To się porobiło

34
Chyba pójdę w dyby ja pierdole . Mieliśmy festyn i jakiś 2 frajerów zaczęło sapać do moich sistrzencow spoko chłopaki ogarnięte unikali aż jeden wacek do niego z łapami. I paclem delikwenta w tamburyno bo nikt nie będzie mi rodziny karcił a teraz wychodzi że frajer nieprzytomny a koledzy spierdolili
0.041752815246582