Smutek i nienawiść ogarnęła moje serce

125
Dnia dzisiejszego, 04.05.2021, zmarł na służbie funkcjonariusz przez śmiertelny postrzał w klatkę piersiową. Policja z Raciborza otrzymała wezwanie do mężczyzny, który fałszywie podawał się za policjanta oraz przeprowadzał kontrole drogowe, będąc jednocześnie pod wpływem środków odurzających. Gdy policja dotarła na miejsce, jeden z funkcjonariuszy chciał wylegitymować fałszywego glinę. Ten, w pretekście sięgania po dokumenty, oddał strzał z pistoletu znajdującego się w samochodzie; strzał niestety był celny, a rana śmiertelna.
Wywiązała się z tego strzelanina, która niestety nie zakończyła się ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu, czy śmiercią, fałszywego funkcjonariusza, a jedynie zatrzymaniem go. Próba reanimowania postrzelonego zakończyła się porażką, a ten zmarł na miejscu. Jest to pierwszy przypadek śmierci policjanta na służbie od 2010 roku. Władze ustosunkowały się do tej sytuacji obiecując wzięcie pod opiekę rodziny prawdziwego mundurowego.

Piszę ten post, ponieważ zalewa mnie smutek, iż policja nie może zastosować wszelkich środków i z takiego czegoś zrobić durszlak; niestety poległ niewinny człowiek, aby skarb państwo utrzymywał brud do końca jego dni. Patrząc na donosy od mediów, zbrodniarz niestety może nie dostać maksymalnego wymiaru kary (środki psychoaktywne, prawdopodobna niepoczytalność).

F
Smutek i nienawiść ogarnęła moje serce
0.33732199668884