#Kołysanka - Strachy na Lachy - Hej kobieto...

0
Ona dla zasady nie całuje w usta mnie
Zawsze kiedy śmierdzę wódką
Chociaż często sama, kiedy nie widzi nikt
Umie nawalić się aż smutno jej jest z tym
Bez łez i złudzeń i bez prawa weta
Między językiem, a śliną
Między pierwszym skurczem, a dobrym dreszczem
Gdzieś między karą, a winą

Hej, po co ten płacz?
Hej kobieto, po co ten płacz?
Hej, po co ten płacz?
Hej kobieto, po co ten płacz?

Ona tak naprawdę tylko wtedy dobrze czuje się
Tylko wtedy kiedy robi to z kimś ważnym
-firanki na duszę-
Na nocnym stoliku leżą brulion i guma
starczy miejsca na miłość i sztukę

Hej, po co ten płacz?
Hej kobieto, po co ten płacz?
Hej, po co ten płacz?
Hej kobieto, po co ten płacz?

Nadchodzi taki moment, jest taka chwila
Pewnie znów zaraz zatrzęsie się ziemia
-stoi głupiec z łukiem-
Jeśli naprawdę jest, taka jak o niej mówią
zawsze przedtem ściąga z szyi łańcuszek

Hej, po co ten płacz?
Hej kobieto, po co ten płacz?
Hej, po co ten płacz?
Hej kobieto, po co ten płacz?

Nadchodzi taki moment
Jest taka chwila
Teraz wiem, chyba teraz rozumiem
Te wszystkie ciche dni i te wszystkie głuche telefony
Te wszystkie ciche dni i te wszystkie głuche telefony
Te wszystkie ciche dni i te wszystkie głuche telefony
Śpię spokojnie, jak dziecko śpię
Wiem że to od niej

Hej, po co ten płacz?
Hej kobieto, po co ten płacz?
Hej, po co ten płacz?
Hej kobieto, po co ten płacz?

Te wszystkie ciche dni i te wszystkie głuche telefony (x8)

Śpię spokojnie, jak dziecko śpię
Wiem że to od niej...jest
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.12240791320801