Jacy wy kurwa jesteście debile

19
Wytłumaczcie mi dlaczego tak się stało, czemu Braun strzelił samobója konfie?  Lubiłem go za te śmieszki z gaśnicą i w ogóle ale przecież każdy kto ma choć trochę rozumu wie, że to były pokazówki i nabijanie sobie poparcia wśród najmniej wykształconych. Zawsze głosowałem na konfederację, liczyłem na zmianę podatkową czy jakieś normalne warunki przedsiębiorcze, mniej restrykcji i komuny w Polskim systemie. Wierzyłem w nich mocno. Cieszyłem sie co Braun czy Korwin odwala bo wiedziałem, że przez to zbierają ten najbardziej miękki i głupi elektorat gdzieś po magazynach czy w nisko wykwalifikowanych robotach. W zasadzie w to co wierzyłem przez tyle lat dzisiaj runęło. Jeden jest królem tiktoka bez ładu i skladu, a drugi to zwolennik plaskoziemcow który panicznie boi sie żydów ( choc miałem nadzieje, ze będzie z nimi walczył to on ma jakąś paranoję). Zostałem totalnie oszukany, miało być wywracanie stolika, a dzisiaj widzimy zupełny upadek tych ludzi, jeden dostanie max 4 % drugi 1,5% co jak zwykle doprowadzi do nikad. Trzaskowski niestety wygra i dalej będziecie żyć w tej uśmiechniętej Polsce. Nawet na tej stronie widzę podziały ale zdaje sobie sprawę, że w 80% komentarze piszą dzieci. Może to wasza wina ? Za mocno sami jesteście spolaryzowani ? Gadacie na PO i PIS,
A sami miedzy sobą robicie wojennki ? Kto lepiej powiedział czy zrobił anty żydowski performance ? Chuj wie, ja się poddaję i głosuje na stanowksiego aby zmarnować głos. Mam nadzieję, że rozumiecie jak jesteśmy w piździe? Bo dalej w komentarzach widzę kretynow co się na wzajem przepychają, a to Braun, a to Memcen. Jesteście kurwa zwykłymi debilami, Polska ogólnie nie zasługuje na istnienie, z naszej historii nic nie wywnioskowlaiscie, Polskie kobiety będą ruchać ciapaci i murzyny, a będzie to wasza zasługa, krzyż zniknie, a  będziemy uśmiechniętym zachodem, to jest nie do powstrzymania, wszystko dzięki wam kirwa debile "konfiarze". 
A było już kurwa nieźle, było blisko.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.1166307926178