Poczytaj mi mamo 2 Rozrywka Literatura 1 d 5 -A o czym? -O Srebroświętym, zbrodniach Wiecznotrwałego Króla wampirów i i pogoni za ostatnią nadzieją ludzkości: Świętym Graalem Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼ 1000 1000 400 100 +18 +18
Kącik czytelniczy dzidowca #7: Solomon Kane 2 1 Rozrywka Literatura 2 d 4 Robert E. Howard to amerykański pisarz tworzący powieści z gatunku miecza i magii oraz heroic fantasy. Swoje dzieła publikował przede wszystkim w magazynie Weird Tales, gdzie był jednym z najpopularniejszych autorów. Choć znany jest głównie z powołania do życia Conana Barbarzyńcy, spod jego pióra wyszła również inna postać – Solomon Kane. Całkiem niedawno, 18 czerwca, wydany został zbiór opowiadań o Solomonie Kanie osadzonych w XVI i XVII wieku. Główny bohater to wędrujący po świecie wyznawca purytanizmu, który za życiowy cel obrał walkę ze złem, zarówno ludzkim, jak i nadprzyrodzonym. Jest to postać ponura, tajemnicza, nieustraszona, wygłaszająca górnolotne teksty, w których określa się jako naczynie gniewu, albo powołuje na wolę Bożą. Jego przygody rozgrywają się w dżunglach, ruinach, zagionionych miastach, ale też w miejscach bardziej pospolitych, jak karczmy, czy angielskie wybrzeża. Akcja zawiera samo mięso; żadnych romansów, morałów, czy politykowania, po prostu purytanin walczący z niegodziwcami i siłami ciemności. Wielka szkoda, że postać ta nie została w pełni rozwinięta w normalnej powieści. Tutaj bowiem wrzucono do jednego wora wszystko, co powstało o Solomonie Kanie, w tym niedokończone teksty, a nawet wiersze. Niektóre historie są ze sobą powiązane, inne zaś stanowią odrębne opowiadania. Choć wolałbym jednolitą formę i tak cieszę się, że zbiór ten został wydany, bo długo ostrzyłem sobie na niego zęby. Nie ma co więc narzekać, trzeba brać i czytać. Polecam i wypierdalam. Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼ 1000 1000 400 100 +35 +35
Kodex Hermetica Rozrywka Literatura 3 d 6 Jeżeli ktoś interesuje się egzystencją i satysfakcjonuje go łączenie kropek to zapraszam do lektury. Kodex Hermetica przedstawia czym jest człowiek oraz jakie zasady kierują jego życiem. Jak dla mnie jedno z najbardziej sensownych wyjaśnień. Choć pewnym jest, że dla pewnej części czytelników będzie zupełnie odwrotnie. Tak czy inaczej Ci, którzy nie mają w zwyczaju funkcjonować w oparciu o materialistyczną ignorację, z pewnością znajdą w tych tekstach coś, co choć trochę załagodzi ich kryzys egzystencjonalny oraz delikatnie zaspokoi pragnienie wiedzy o życiu. Tekst wydaje się być czasami błędnie przetłumaczony, ale nie będzie to problemem dla ludzi z IQ wyższym od najwybitniejszego inżyniera z Afryki. Link w komentarzach. Pozdrawiam i wypierdalam! Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼ 1000 1000 400 100 +7 +7
lotr 4 111 18 19 Rozrywka Literatura 5 d 50 Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼ 1000 1000 400 100 +3389 +3389
Ksiunżka #2 8 Rozrywka Literatura 1 t 13 Może ktoś pracuje w sprzedaży czy to call center, door to door lub jako przedstawiciel handlowy lub cokolwiek innego. Pierwszy raz tego maluszka (40 stron +-) czytałem w 2020 roku pracowałem w cc sprzedażowym od tego czasu przeskoczyłem kilka miejsc. Więc serdecznie polecam. Autoreklama: Kończę aktualnie pracę w banku na korporacjach i przechodzę na pośrednictwo finansowie więc jeśli ktoś z was prowadzi firmę z dowolnego segmentu(pełna czy uproszona księgowość) lub indywidulanie potrzebował by jakiegoś finansowania: kredytowego, lisingowego, faktoringu, kredyty inwestycyjne, deweloperskie, dofinansowania unijne, segment pozabankowy Konsolidacja zobowiązań przeniesie hipoteki lub nowa. Zapraszam do kontaktu. Jeśli ktoś ma znajomego czy kogokolwiek kto coś potrzebuje to za każdego leada oddaje uczciwe 30% (zazwyczaj dają 20%) od prowizji wypłaconej z udzielonego finansowania. Po przekazaniu kontaktu wasza praca się może skończyć lub być dalej w ciągłości procesu. Przykład za rozliczenie kredytu hipotecznego: - kwota: 500.000,00 pln - stawka: 1,75% - prowizja: 500.000,00 * 1,75% = 8.750 pln - prowizja Twoja: 8.750,00 pln* 30% = 2 625,00 pln - po opodatkowaniu (BLIK) = 2.625,00 pln * 0,761 = (podatek liniowy + składka zdrowotna) =1.997,63 pln A teraz szybciutko wypierdalam. Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼ 1000 1000 400 100 +11 +11
Słodko pierdzące 8 2 3 Rozrywka Literatura 1 t 10 Na dole Ziemia, u góry Słońce Główna wygląda gorzej, niż Oczekujące Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼ 1000 1000 400 100 +218 +218
Kącik czytelniczy dzidowca #6: Fiasko 14 2 4 Rozrywka Literatura 2 t 14 "Fiasko" to ostatnia książka napisana przez Stanisława Lema. W Polsce została wydana po raz pierwszy w 1987 r. Choć jej głównym wątkiem jest próba nawiązania kontaktu z cywilizacją pozaziemską, szeroko zaprezentowane zostały tu również inne motywy znane w science fiction, takie jak hibernacja, podróże międzygwiezdne, czy sztuczna inteligencja. W każdym z nich zawarte jest coś nowego względem ich zwyczajowego wyglądu w filmach, grach, czy książkach. Akcja rozpoczyna się około 100 lat przed wylotem statku kosmicznego wysłanego z misją na spotkanie mieszkańców planety Kwinta. W pierwszych rozdziałach wyjaśniono, w jaki sposób jeden z członków załogi znalazł się w hibernacji. Ten wątek wygląda ciekawie, ponieważ zwykle w SF bywa tak, że facet budzi się, otrzepuje i od razu jest gotowy do działania. Przede wszystkim ukazane są koszty anatomiczne i psychologiczne, jakie musiał ponieść bohater. Nie jest to rzecz prosta i bezbolesna. Dalej, w toku powieści, próbuje on przystosować się do nowej rzeczywistości. Przy opisywaniu technologii używanej w podróżach międzygwiezdnych Lem ułatwił sobie życie wymyślając w fizyce hipotetyczny przedział energetyczny. Po jego odkryciu ludzie stali się zdolni do wykorzystywania zjawisk grawitacyjnych i kwantowych na skalę kosmiczną. No i robią to w sposób spektakularny. Lot na odległą o lata świetlne planetę odbywa się przy użyciu efektów relatywistycznych i czarnej dziury! Później również dzieją się rzeczy, o których się nawet fizjologom nie śniło. Niezwykle to wszystko pomysłowe, realizatorzy podobnych przedsięwzięć z dalekiej przyszłości będą mieli znakomite źródło inspiracji. Statkiem zawiaduje sztuczna inteligencja o symbolicznej i wiele mówiącej nazwie – GOD (General Operational Device). Jest to maszyna o olbrzymiej mocy obliczeniowej, która służy załodze również jako doradca zdolny analizować wydarzenia w różnych wariantach i wyciągać z nich wnioski. To co jednak stanowi jego siłę, bywa też wadą. Bazując na logice i zasadach prawdopodobieństwa może zabłądzić w pułapki myślowe, z którymi może poradzić sobie człowiek. W szerszym sensie jest to refleksja nad możliwością powstania rozumu dorównującego ludzkiemu, ale wolnego od jego wad. Okazuje się jednak, że nie da się tego połączyć. Szczytowa wersja SI ostatecznie może być albo doskonale logiczna, albo ludzka. No i kontakt. Niezwykle oryginalna i dająca do myślenia wizja. Jako główny problem poruszono tu odmienność umysłów, które myślą tak bardzo róznymi od siebie kategoriami, że nie ma między nimi płaszczyzny, ani tak naprawdę nawet chęci porozumienia. Jedni nie chcą w ogóle, a drudzy chcą tak bardzo, że w tej obsesji posuwają się do czynów, które są jego przeciwieństwem. Stąd właśnie tytuł książki. Moim zdaniem jest ona znakomita. Różne kategorie wizji przyszłości umiejętnie zostały splecionie w jedną historię, tak więc jeśli chodzi o gatunek science fiction jest to powieść kompletna. Polecam i wypierdalam. Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼ 1000 1000 400 100 +68 +68