Równolegle wyszła na jaw sytuacja, że nasi żołnierze, jacy tak dla odmiany nie chcieli być ubogaceni zostali zatrzymani na granicy za przekroczenie uprawnień.
Połączmy sobie teraz fakty - zatrzymuja żołnierzy i grożą im wysokimi wyrokami, bo się bronili.
Po kilku tygodniach zostaje zamordowany polski żołnierz-bo najprawdopodobniej nie mógł się bronić w żaden skuteczny sposób (widać na filmie jak utrudniano reanimacje i jak niewiele nasi mogli zrobić).
Tu się już zaczynają łączyć kropki.
Oczywiście nasi milusińscy mają na to wytłumaczenie. Takie europejskie i z serduszkiem.
Jak te fajnopolackie śmiecie to tłumaczą?
Bo za tym stali ludzi Ziobry i pisu, a ONI O TYM NIC NIE WIEDZIELI (niczym akwarelista).
Chwila kurwa moment, czy oni nie sprawują władzy od października? Nie mają żadnego wpływu w Państwie jakim zarządzają?
Trzeba teraz zaszczepić w głowach swoich niezbyt lotnych wyborców informacje gdzie odpowiedzialność rządu się rozmywa.
Nikt nic nie wiedział, a jak sie dowiedział to mu było bardzo smutno. Może sie gubią w zeznanaich i na konferencji Kosiniak coś zjebał ale stwórzmy ułudę że nam zależy.
Jak to zrobić?
Trzeba prężyć muskuły i pokazać JAK BARDZO JEST IM SMUTNO I JAK BARDZO IM TERAZ ZALEŻY, ABY UKARAĆ WINNYCH.
Ilość kondolencji, wyrazów współczucia są na wszystkich Fajnopolackich kontach - wszystkim jest bardzo przykro i jest żal, że młody chłopak nie żyje - pomimo że jeszcze kilka tygodni temu pogranicznicy byli mordercami i faszystami.
Zapowiadane są teraz śledztwa, audyty i inne takie - ba, nawet teraz będziemy się starali o tego typa z Białorusi-oczywiście to chuja warte zagrywki, bo pamiętajmy-trzeba założyć maskę do niedzieli. Po wyborach można to potraktować jak sprawę Sebastiana Majtczaka-ludzie zapomną...