Siemano dzidki.
Moja Ukrainka chce żebyśmy obejrzeli razem jakiś film, ja mam wybrać, najlepiej komedię. Myślałem o jakiejś starej i dobrej polskiej komedii, jak Kiler albo Seksmisja. Nie wiem jednak czy zna na tyle dobrze polską historię i kulturę oraz niuanse polskiego języka by zrozumieć wszystkie żarty sytuacyjne i słowne. Jak myślicie? Czy może lepiej coś zagranicznego? Co byście polecili?