BWP-1 (potocznie bewup) nie produkują od 1982 roku, a wszystkie części zamienne zostały zużyte
i ten jebany tylni błotnik, który co trochę pęka i się wygina nie leży już na żadnym magazynie. Nigdzie nie można go dostać. Nie ma żadnych zapasów i nikt tego nie produkuje.
Norma techniczna nie dopuszcza przerobienia tego na fartuch gumowy czy inny patent, a dowódca może mieć problemy w razie przeglądu.
Dlatego właśnie Andrzej się tak wtedy wkurwił. Pewnie niemało później kombinowali jak to naprawić.