W Korei Południowej, gdy odkryli, że premier wyprowadzała hajs to skazali ją na 22 lat bezwzględnego więzienia.

Tutaj zarzuty są dużo gorsze, bo chodzi o działanie na szkodę UE na zlecenie zewnętrznego państwa oraz szpiegostwo.

Jak myślicie ile lat da im cywilizacja europejska, bo coś mi się wydaje, że wyroki to będzie śmiech na sali