Mam taka obserwacje odnośnie podatków
ZA podatkami sa ci ktorzy z nich zyja i tylko z nich czerpia profit. 

Jednoczesnie przeciwnikami podatkow sa ci, ktorzy ktorzy czerpia zyski z pracy innych.

To juz, nie mam puenty

Czy jest gorszy gatunek na tej planecie niż człowiek? I nie, nie chodzi mi o klimatopodobne pierdoły. Ostatnio naszła mnie taka myśl, jakim my kurwa jesteśmy pokurwionym bytem: wymyślamy leki, terapię, sposób na ciężkie choroby rzekomo dla dobra ludzkości, ale skorzystać z tego możemy tylko wtedy jeżeli mamy miliony dolców na koncie. Rodzi wam się dziecko, okazuje się, że ma chore serce i żeby przeżyło musisz zakładać profil na jakims siepomaga by zebrać 10 milionów od nieznajomych ludzi. W tym samym czasie słyszysz, że Tokarczuk dostaje 17 milionów na grę, która pewnie nigdy nie powstanie, 3000 milionów idzie na TVP, którego nikt o zdrowych zmysłach nie ogląda od dekady, milioner Kulczyk dostaje 100 milionow na nowy kocioł, rząd wymienia limuzyny za kolejne bo kurwa auto musi byc najnowszy model i chuj. Przez ostatnie 20 lat popisowe rządy przepierdolily, ukradly i rozdaly miliardy, ale jak twoje dziecko jest chore to masz kurwa żebrać patrząc jak Ci dziecko umiera. W tle ludzie rzucają się sobie do gardel za tych zjebow, którzy nas okradają, dymają i wykorzystują i ogólnie mają nas w dupie a jedyne co dla nich się liczy to koryto i sondaże. Sondaże, które kurwa sami sobie kupują i często wynik tych sondaży jest taki jaki chce zamawiający. A jak jest inaczej niż by chcieli to będą pierdolić tak jak sondaż mówi. Potem słyszysz w mediach, że w Polsce przełom, Polacy są za "chujwieczym", bo w jakimś sondażu organizowany przez portal o nawozach do kaktusów wyszło, że 51% ankietowanych powiedziało "tak jestem za chujwieczym". Potem patrząc na idący jak krew z pizdy pasek od 0 do 10 milionów zbiórki na operację serca córki, słyszysz że kolejny zjeb zrobił wał na miliony. Co na to ludzie? No jak to kurwa co, bronią i wysrywają "sprawdzcie lepiej ile poprzednicy nakradli, wy agenci pierdoleni". Kurtyna. Myślicie, że jest jakiś inny tak spierdolony i głupi gatunek, który dałby się tak jebać i jeszcze cieszyłby się gdyby Ci co ich jebia wygrywali wybory i nimi rządzili? Że widząc chore dziecko swojego gatunku pozwoliłby mu umrzeć tylko dlatego, że jest biedne? Jak kurwa doszło do tego etapu, że jesteśmy tacy zjebani?

Wypierdalam zapraszając do dyskusji.