Siema zainteresowani.
Mam pytanie do ludzi zajmujących się budowlanką a przedewszystkim
inspektorów budowlanych.
Otóż od dłóższego czasu szukam mieszkania (w Bydgoszczy) i znalazłem jedno którym jestem zainteresowany. Jednak na drodze śledztwa które przeprowadziłem (ponieważ cena jest kusząca).
Pytanie dotyczy wskaźnika EP świadectwa energetycznego.
Mianowicie, pozwolenie na budowe zostało wydane w czasie kiedy minimalny wskaźnik EP dla nowego mieszkania w bloku wynosil 85. Budynek jednak został wybudowany ze wskaznikiem 101, czyli przekracza tą wartość.
Na pytania dlaczego tak jest, przedstawiciel developera nie potrafił jasno wskazać dlaczego tak jest, kluczył ęe te wskaźniki są "wyśrubowane", z poza tym wielu developerów tak robi. W skrócie no nie spełniają tego EP ale i tak uzystakli pozytywną opinie i dokonał się odbiór budynku (jakoś tydzień temu).
I moje pytanie, czy warto się w takie coś łądować, ponieważ cena faktycznie jest interesująca i faktycznie ten wskaźnik aż tak tego nie przekracza. Chyba że macie jakieś inne przemyślenia w tym temacie, co z tym fantem zrobić?
Mem dla zasięgu, wypierdalam.