jeszcze tylko brakuje unoszącego się w powietrzu zapachu solnika
2
Ukrainka, która czeka w areszcie na wyrok za zabicie psa i spalenie jego zwłok, jest także oskarżona o molestowanie swojego dziecka, znęcanie się nad partnerem i napaść na obcą kobietę - pisze czwartkowa "Gazeta Wyborcza". 23-latka chciała wykpić się od odpowiedzialności pytając, czy zamiast do więzienia, może jechać na front.