Informatyk to urządzenie peryferyjne przetwarzające kawę, soczek, tonik, pepsi, colę oraz hektolitry napoju energetycznego w linie kodu źródłowego, czyli jednym słowem programujące. Jest jedynym znanym stworzeniem, które potrafi rozwiązać twój problem, o którym nie miałeś pojęcia, że istnieje, w sposób którego absolutnie nie zrozumiesz. Sami informatycy uważają siebie za matematyków, a matematycy (jak to mają w zwyczaju) podniecają się pierścieniami, alefami zero, koniunkcyjnymi postaciami normalnymi formuły zdaniowej i innymi ciekawymi zagadnieniami matematyki teoretycznej, nazywając informatyków „matematykami inaczej” i cienkimi bolkami.