Moim zdaniem Konfa teraz powinna zorganizować spotkanie z Kaczyńskim, Kosiniakiem i Kamyszem i walnąć prosto z mostu: "Pisowcy jesteście mafią i złodziejami, ale przy tych zbrodniarzach z KO to jednak jesteście mniejszym złem. Poprzemy wasz rząd mniejszościowy z Kosiniakiem lub Kamyszem na premiera, a w zamian poprzecie Krzysztofa Bosaka jako wspólnego kandydata na Prezydenta." Moim zdanien pis teraz nie ma nikogo odpowiedniego kogo mógłby wystawić, a Bosak byłby świetną głową państwa. Wiem, że pis by nigdy na to nie poszedł, jest to scenariusz nierealny, ale może warto byłoby spróbować? PSL i tak jest na skraju upadku to chociaż by se Kosiniak lub Kamysz popremierował trochę.