Ludzie! Wygrałem w wielkiej loterii spierdolenia! "Czynnikami, które zwiększają ryzyko zachorowania na chorobę Hashimoto, są: płeć żeńska, wiek średni, występowanie chorób tarczycy lub innych chorób autoimmunologicznych w rodzinie – jak na przykład reumatoidalne zapalenie stawów, cukrzyca typu 1 lub toczeń czy też ekspozycja na nadmierne promieniowanie w środowisku." Nie jestem kobietą, mam 28 lat i nic mi nie wiadomo o reszcie przypadłości wyżej opisanych, a kurwa mam Hashimoto. Ktoś jeszcze ma? Podzieli się tym jak się czuje mając to gówno? Pozdrawiam i wypierdalam.