Peugeot 305 V6 Group B [1982]

0
Numbers Built: 2
Configuration: PRV V6
Location: Front, longitudinal
Displacement: 2.500 l (152.5)
Aspiration: N/A
Power: 250 bhp
Gearbox: 5-speed manual
Drive: RWD

W 1960 organizator Rajdu Wielkiej Brytanii Jack Kemsley wpadł na pomysł, który miał zmienić oblicze motorsportu. Na jego prośbę dodano specjalny czasowy etap o długości 2 mil przez las, w którym ponad wszystko liczyła się prędkość. Różnił się on bardzo od dotychczasowych maratonów na wytrzymałość i szybko zyskał poparcie. Został nazwany Odcinkiem Specjalnym i taka forma znana jest do dziś. W tamtych czasach ścigano się pojazdami produkcyjnymi po drobnych poprawkach, w dodatku dosyć sporych gabarytów. O-Sy wymagały ewolucji rajdówek, by stały się lekkie i zwrotne. Tak Austin Healey 3 został zdetronizowany przez Mini Coopery, Lancie Fulvie, Escorty, czy Saaby 96.

FIA zmieniło trochę zasady, by Grupie 4 dać więcej swobody na początku '70. Teraz potrzebowano tylko 500 egzemplarzy dla publiki aby móc jeździć, więc można było budować bardziej nastawione na szybkość maszyny. Pierwszą edycję WRC zagarnął Alpine A110 - to był rok 1973. W 1974 Lancia przedstawiła pojazd zrodzony z myślą o rajdach - Stratos HF. I mimo, że stworzony od zera do rajdów Stratos zamiatał konkurencję raz za razem, to reszta jakoś nie poszła w jego ślady. Dalej przerabiano drogowe wersje pojazdów dostosowując je do wyścigów. Tak też robił Peugeot.

Pod kierownictwem Geralda Allegreta, team Peugeota miał na wyposażeniu usportowione wersje zahartowanej już 504. Czasem wystawiano też 104 do wyścigów Grupy 4 i 5. 504 ścigał się również w wersji Coupe. Cały ten bajzel doprowadzał do niezłych cyrków, ciężko było ten pieprznik ogarnąć i na skutek głupich błędów Peugeot przegrał kilka ważnych startów - w tym te wytrzymałościowe, jak Safari, na które Francuzy liczyły najbardziej.

Minął czas i szefostwo stwierdziło, że należy z tym skończyć. Do tej pory polityka marki stawiała na budowanie wizerunku poprzez konstruowanie solidnych pojazdów i konkurowanie w maratonach. Teraz, po raz pierwszy w historii, mieli się skupić na tytule. Nastały zmiany w regulaminach homologacji i olbrzymi 504 V6 Coupe już się nie nadawał. 504 nie zakończyło jednak służby - miał się ścigać do czasu aż następca był gotowy.

Dyrektor Peugeota wiedział na co się pisze i zdecydował o pracach nad mniejszym modelem - 305, który wtedy wyciągał liche 88 koni z silnika 1.5 i nawet w najmocniejszej wersji nie był poważnym przeciwnikiem. Należało to zmienić, więc wyj*bano z niego WSZYSTKO. Właściwie można powiedzieć, że karoseria 305-tki została nałożona na 504 V6. Samochód miał napęd na tył, 5-biegową skrzynię i silnik Peugeot Renault Volvo V6 2.7 wprost z modelu 504 - bardzo ciekawy, swoją drogą, bo było to V8 z lat '60, w którym zaślepiono 2 cylindry dla oszczędności paliwa podczas kryzysu. Z V8 pozostało jednak niecodzienne ułożenie pod kątem 90 stopni i kolejność zapłonu cylindrów. Silnik zduszony też został do 2.5 litra po to, by móc konkurować w lżejszej klasie. Mimo mniejszej pojemności skokowej, silnik z pomocą pary podwójnych gaźników Solexa 35 CEEI dalej wyciągał 250 koni - tyle samo co 2.7l z Grupy 4. Jednostkę cofnięto najbardziej jak się dało, dla jak najlepszego prowadzenia. Samochód miał ogromny tunel w kabinie, w którym znajdowały się elementy nowego napędu, skrzyni biegów oraz wydechu.

Z karoserii zwykłej 305-tki niewiele zostało - ściągnięto drzwi i dach, i zastąpiono je aluminiowymi. Maska i bagażnik były z włókna. Hamulce wyciągnięto z limuzyny Peugeota - modelu 604, a zawieszenie działało jak w 504-ce. Wycięto otwory w masce, żeby V6 mogło oddychać a wybrzuszenia nadkoli miały mieścić większe i szersze koła. Rozstaw osi był dość długi, co pomagało utrzymać pojazd stabilnie na łuku.

Już planowano produkcję 200 sztuk do homologacji - oddelegowano do tego podwykonawcę, firmę Heuliez - ale Gerald Allegret zachorował i zastąpił go Claude Charavay z finansów. Allegret polegał na Jean'nie Todt'cie i oddawał mu część administracji a Charavay nie chciał jego pomocy i tak nowa rajdówka była opóźniona. 24 zaworowe głowice cylindrów i mechaniczny wtrysk miały wyciągać więcej mocy z V6, ale żywotność silnika to był k*rwa dramat. Marketing nie mógł sobie na to pozwolić, bo samochód był na rynku od 1977 roku.

Planowana premiera wersji rajdowej miała się zbiegać z powstaniem nowego hatchbacka 205, z którym miano kojarzyć przyszłość marki (w odróżnieniu do starego sedana dla dziadów). Ponadto, Audi jeździło nowym modelem w Austrii i można już było uświadczyć w jakim kierunku zmierza WRC. Audi wygrało już w pierwszych startach w 1981 pojazdem z homologacją bieda-Grupy 4, ale wiadomość dotarła do wszystkich. To był koniec ery FR. Od teraz rządzić miało AWD. 305 skończyło zanim jeszcze zaczęło.

Wewnątrz Peugeota wciąż trwały wojny a Jean Todt został nowym prezesem i umieszczono go na stanowisku dowodzącym nowego wydziału - Peugeot Talbot Sport. Podczas tych perturbacji oberwało się projektowi 305 V6 i Todt w końcu zdecydował przekierować prace na nową 205-tkę. Tym razem z napędem na 4 koła...

Z planowanych 200 sztuk 305-tki powstały tylko 2 prototypy. Oba są w posiadaniu Peugeota i można je podziwiać w Musee de l'Aventure w Sochaux - tam gdzie powstały. Czasem pojawiają się na różnych pokazach ale rzadko jeżdżą. A mogły by tak pojechać na, dajmy na to, Goodwood Hillclimb, gdzie ku uciesze widzów takie stare dziadki dają pełną petardę.
Peugeot 305 V6 Group B [1982]
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.083970069885254