Dzidki moje!
Chciałabym nauczyć się robić domowy sos meksykański. Taki do kanapek, pizzy albo kiełby z grilla. Problem w tym, że te znalezione w Internecie nie wzbudzają mojego zaufania. Jest tu jakiś fanatyk kuchennych eksperymentów, który poratuje sprawdzonym przepisem?
-ćim mogę pomóc?
-dzien dobry, ja zamówiłem półtora godziny temu jedzenie i chciałbym się dowiedzieć na jakim jest etapie.
-jak pom tora gadziny to jedzie.
-jedzie?
-jedzie.
-a wie Pan o jaką ulice pytam?
-no a jaka?
-ćwiartki 3/4
-to nie mam takie zamówienie
-no jak nie macie jak 1,5 godziny temu zamawiałem?!
-a jak Pan zamawiał?
-no. Na sekretarce się nagrałem.
-aaaa, to. Tego nikt nie słucha. Jakie zamówienie, ja przyjmę.
-to to to i tamto.
-dziękuję, 59 złota i pomtora godziny
XD