Zastanawia mnie opór przed decyzją przedstawioną na tym memesku:
https://m.jbzd.com.pl/obr/3427780/najwyzsza-pora
Przecież to jest najsłuszniejsza rzecz jaką można zrobić. Niektórzy prostestują że kara nierówna, że ktoś straci jedyny samochód, a ktoś jeden z pięciu, kto inny golfa, kto inny Ferrari. No może.
Ale co mnie obchodzi los meneli jeżdżących po pijaku. Powinno się ich jeszcze obligatoryjnie pałować na miejscu.
Czy ktoś normalny miałby ból dupy o to że murzynowi po napadzie z bronią konfiskują tę broń? Nieuczciwe bo któremuś zabiorą jedyną pukawkę jaką miał? Może.
Nieuczciwe bo komuś zabiorą tani nóż, a innemu pozłacany pistolet? No może. Co z tego. Odjebałeś, to ponosisz konsekwencje. Tyle. A jak boli, to prawidłowo - tak ma być.
Samochód kierowany przez najebusa jest zabójczym narzędziem i tak też powinien być traktowany. I to jest jego decyzja, a później jego problem że ten samochód straci. Chcącemu nie dzieje się krzywda.
Jebać meneli maczetami.
