Lewackie BNP w natarciu

29
Oto jak lewacka ideologia jest nam wciskana przy różnych okazjach.
Tym razem przez bank BNP Paribas.
Na stronie banku możemu znaleźć sobie kalkulator śladu węglowego: https://www.bnpparibas.pl/ecokalkulator/
Wychodzi na to, że szary "Kowalski", powinien popełnić samobójstwo... 
Bo gdyby każdy na planecie miał AŻ tak wysokie zużycie dóbr, to:
Lewackie BNP w natarciu
A jakie jest te "wysokie" zużycie jakie podałem kalulatorowi?
Mieszkanie 10m2 w bloku. Najwyższa jakość termoizolacji, ogrzewanie i ciepła woda z sieci, ale bez fotowoltaiki.
Do tego nie używam: auta, komunkacji miejskiej, kuchenki, lodówki, mikrofalówki, komputera, klimatyzacji.
Myję się rzadziej, niż raz na tydzień.
Nigdy nie jem mięsa. Zawsze kupuję produkty sezonowe bez opakowania lub w biodegradowalnym.
Żarówki wyłącznie ledowe.
Najczęściej kupuję używane ciuchy.
Temperatura zimą? Ustawiłem na 0 stopni...
I oczywiście sortuję każdy jeden odpad do odpowiedniego kubełka.
Wynik jest taki, jak na obrazku, czyli nic tylko pójść się wyhuśtać, że tak bardzo zanieczyszczam naszą planetę...

PS
Udało mi się polepszyć wynik do dwóch planet, gdy do 10m mieszkania wsadziłem 100 osób z fotowoltaiką...
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

I tak zamiotą sprawę pod dywan

12
Rodzice nastoletniej aktywistki: aktor Svante Thunberg i śpiewaczka operowa i piosenkarka Malena Ernman twierdzą, że “Greta o swoich protestach zdecydowała sama" - i równocześnie intensywnie ją w jej działaniach wspierają. Ojciec towarzyszy 16-latce w podróżach po świecie.

Rodzice Thunberg zdecydowali również, że od września tego roku Greta przez rok nie będzie chodzić do szkoły. Stało się tak w momencie, gdy ich córka skończyła 16 lat, czyli osiągnęła wiek, w którym nie istnieje już w Szwecji obowiązek szkolny.

"Ja nie mam nic osobiście do Grety, ale uważam, że jest wykorzystywana"
Według autorów zgłoszeń, jakie - jak dowiedziała się Polska Agencja Prasowa - napłynęły do służb socjalnych sztokholmskiej dzielnicy Kungsholmen, gdzie zameldowana jest rodzina Grety, jej rodzice wykorzystują nastolatkę dla własnej kariery. W zgłoszeniach ich autorzy zwracają uwagę również na to, że rodzina wspólnie wydała książkę, której premiera zbiegła się z rozpoczęciem przez Gretę jesienią 2018 roku strajku szkolnego.

Składający zgłoszenia obawiają się, że publiczne wystąpienia 16-latki - która np. rozpłakała się w czasie wygłaszania mowy na szczycie ONZ w Nowym Jorku - i podróże - w tym dwukrotne opłynięcie katamaranem Atlantyku - mogą negatywnie wpływać na zdrowie dotkniętej syndromem Aspergera Grety.

Niektórzy we wnioskach, których kopie publikowane są w mediach społecznościowych, zwracają uwagę, że rodzice powinni chronić córkę m.in. przed negatywnymi komentarzami, jakie pojawiają się na jej temat w internecie.

Jedną z autorek donosu na rodziców Grety Thunberg jest Yvsa Haeggstroem z Karlstad na zachodzie Szwecji.

"Ja nie mam nic osobiście do Grety, ale uważam, że jest wykorzystywana. Tą sprawą powinny zająć się władze" - stwierdziła Haeggstroem w rozmowie z dziennikarzem Polskiej Agencji Prasowej Danielem Zyśkiem.

Jak dodała, z powodu ochrony prywatności rodziny Thunberg nie została poinformowana, na jakim etapie jest sprawa.

https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-donosy-na-rodzicow-grety-thunberg-uwazam-ze-jest-wykorzystyw,nId,4225623
I tak zamiotą sprawę pod dywan
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Czekamy na więcej info o tym ekocyrku

9
Gazeta twierdzi, że właściciele katamaranu - Australijczycy Riley Whitelum i Elayna Carausu - ukryli fakt, że panele słoneczne ich łodzi nie są w stanie samodzielnie napędzać jednostki, więc została ona wyposażona dodatkowo w dwa silniki spalinowe.

"ABC" szacuje, że katamaran "Vagamonde", którym Thunberg pokonała Atlantyk, podczas godziny rejsu zużywał średnio około 16 litrów paliwa.

"Policzcie sami, ile zużyli paliwa podczas całej podróży. Jak bardzo zatruli (środowisko)? Znacznie bardziej, niż gdyby podróżowali samolotem z Nowego Jorku do Madrytu" - komentuje dziennik

https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-hiszpanski-dziennik-ekologiczna-podroz-grety-thunberg-katama,nId,3856814
Czekamy na więcej info o tym ekocyrku
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Tęskniliście za nią? Już wkrótce nowe materiały do memów.

26
Wiadomo kto, płynie wiadomo gdzie. Na pokładzie niemal bezemisyjnego katamaranu, razem z rodziną, która odpowiedziała na jej apel o znalezienie ekologicznego transportu ze Stanów Zjednoczonych do Europy.

Szczyt COP25 został przeniesiony ze stolicy Chile, Santiago, do Madrytu i potrwa do 13 grudnia.

13 listopada katamaran o nazwie La Vagabonde wypłynął z Hampton w stanie Wirginia na wschodnim wybrzeżu USA. Jednostka morska zostawia niewielki ślad węglowy - wykorzystuje energię słoneczną i hydrogeneratory. Z Wielkiej Brytanii do Nowego Jorku, gdzie we wrześniu wzięła udział w konferencji klimatycznej ONZ, Thunberg również podróżowała jachtem.

Na pokładzie katamaranu oprócz Thunberg znajdują się jego właściciele, Australijczycy Riley Whitelum i Elayna Carausu z 11-miesięcznym synem, oraz doświadczona żeglarka Nikki Henderson.

W listopadzie na Atlantyku panują trudne warunki........
Tęskniliście za nią? Już wkrótce nowe materiały do memów.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.14794588088989