Dla wyjaśnienia: na przełomie 1911/1912 roku trwał ostateczny etap wyścigu o zdobycie bieguna południowego. Roald Amundsen miał zdobywać biegun północny jako pierwszy na świecie, ale został uprzedzony (chociaż obliczenia "zdobywców" okazały się być później błędne, o czym Amundsen nie wiedział). W tej sytuacji, mając przygotowaną już wyprawę, ruszył na biegun południowy, trzymając to w tajemnicy przed swoimi sponsorami, światem, a nawet załogą.
W tym czasie biegun południowy miał być zdobywany przez ekipę brytyjską pod przywództwem Roberta Falcona Scotta. Panowie spotkali się na Antarktydzie - na zapomnianym przez Boga krańcu świata. Domyślam się, że ich miny przy wzajemnym spostrzeżeniu się wyglądały mniej więcej tak, jak na tym memie.