Dzidowa społeczności, czy ktoś ma doświadczenie z pracą z cegłami?
Mam bardzo stary dom (prawie 100 lat), a nad salonem ceglany strop murowany między szynami kolejowymi. Był tam tynk z piasku klejonego na ślinę i słowo honoru, no i jak się domyślacie, za mocno to on się nie trzymał. Sam strop murowany zaprawą cementową, prawdopodobnie młodszy od reszty budynku. Wymóżdzyłem sobie, że zamiast robienia tego sufitu na gładko, chciałbym te cegły wyeksponować, a szyny pomalować na czarny mat. I teraz właściwe pytanie. Znacie jakiś impregnat, który te cegły rozjaśni? I nie, nie chodzi mi o bielenie, oglądałem bielone cegły i jak na mój gust wygląda to chujowo. Nie oczekuję też, że czerwona cegła zrobi się żółta, ale większość impregnatów trochę pociemnia cegłę, a mi trzeba coś przeciwnego, coś co rozjaśni i/lub sprawi że będzie się lekko błyszczeć, żeby sufit nie pochłaniał tak światła. Jeśli to niewykonalne, to chociaż impregnat który nie zmieni obecnego koloru cegły.