Spellforce reworked
Dobry wieczór,
nie tak dawno (bodajże dwa miesiące temu) na główną dostał się mem z potworem, który pochodzi z gry Spellforce. Jako iż jestem wielkim fanem tej gierki oraz ostatnio mam trochę więcej czasu, to postanowiłem ponownie zagrać w Spellforce, ale tym razem w wersję reworked.
Jeżeli ktoś zna gierkę bądź chciałby zagrać to serdecznie polecam, ponieważ wersja reworked jest cięższa do przejścia i wymaga więcej czasu - pojawiają się nowe moby(przede wszystkim jest Ich więcej), nowy ekwipunek, umiejętności nie wymagają tak dużo punktów statystyk jak w zwykłej wersji dzięki czemu np. można połączyć białą magię z czarną (wszystko dokładnie jest opisane na spellforce reworked nexsusmods). Na stronie nexsusmods możecie znaleźć również mod, który pozwala na zresetowanie statystyk, dzięki czemu jeżeli znudzi Wam się czarnoksiężnik, to bez problemu możecie zrzucić habit i przywdziać ciężką zbroję oraz dwuręczny miecz, gra staje się przyjemniejsza i ciekawsza.
Rework zapewnia sporo wrażeń, bo hordy przeciwników są czasami bardzo duże i ciężko jest je wszystkie odeprzeć. Nie pamiętam jak było w normalnej wersji, ale chyba dmg jest zwiększony - bohatera jak i mobów.
Aby móc grać w zreworkowane Spellforce należy mieć wersję gry 1.54, ale ja gram na wersji 1.53 i wszystko działa, gdzieniegdzie są jakieś bugi, ale można na to przymknąć oko.
Na internecie można znaleźć również save postaci z maksymalnym lvlem dla wszystkim kampanii, jeżeli ktoś ma w dupie tryhardowanie to można bez problemu sterroryzować grę od samego początku do końca, całkiem przyjemne, ale powoli się nudzi. Dla niecierpliwych też coś się znajdzie, dra posiada konsolę, do której dostajemy się poprzez wciśnięcie CTRL + ](zależy od wersji). W konsoli możemy aktywować god mode, unlimited mana, surowce i wiele innych.
Screen poniżej przedstawia moją postać, jestem teraz na mapie godwall i zbliżam się do końca kampanii pierwszej. W grze mamy trzy, z czego trzecia to kontynuacja pierwszej i drugiej. Zakon Świtu/Oddech Zimy -> Cień Feniksa. Maksymalny lvl w jednej z dwóch pierwszych kampanii to 30. Dalsza część przygód zapewnia wbicie 50 lvla.
Także jeżeli znajdują się tutaj miłośnicy tej gierki, to z czystym sumieniem mogę Wam powiedzieć, że warto pograć w reworked, bo jest wiele smaczków, których nie chcę w żaden sposób spoilerować, a czasami mocno się zaskoczyłem mimo iż grę znam całkiem dobrze.
Pozdrawiam kozak323
nie tak dawno (bodajże dwa miesiące temu) na główną dostał się mem z potworem, który pochodzi z gry Spellforce. Jako iż jestem wielkim fanem tej gierki oraz ostatnio mam trochę więcej czasu, to postanowiłem ponownie zagrać w Spellforce, ale tym razem w wersję reworked.
Jeżeli ktoś zna gierkę bądź chciałby zagrać to serdecznie polecam, ponieważ wersja reworked jest cięższa do przejścia i wymaga więcej czasu - pojawiają się nowe moby(przede wszystkim jest Ich więcej), nowy ekwipunek, umiejętności nie wymagają tak dużo punktów statystyk jak w zwykłej wersji dzięki czemu np. można połączyć białą magię z czarną (wszystko dokładnie jest opisane na spellforce reworked nexsusmods). Na stronie nexsusmods możecie znaleźć również mod, który pozwala na zresetowanie statystyk, dzięki czemu jeżeli znudzi Wam się czarnoksiężnik, to bez problemu możecie zrzucić habit i przywdziać ciężką zbroję oraz dwuręczny miecz, gra staje się przyjemniejsza i ciekawsza.
Rework zapewnia sporo wrażeń, bo hordy przeciwników są czasami bardzo duże i ciężko jest je wszystkie odeprzeć. Nie pamiętam jak było w normalnej wersji, ale chyba dmg jest zwiększony - bohatera jak i mobów.
Aby móc grać w zreworkowane Spellforce należy mieć wersję gry 1.54, ale ja gram na wersji 1.53 i wszystko działa, gdzieniegdzie są jakieś bugi, ale można na to przymknąć oko.
Na internecie można znaleźć również save postaci z maksymalnym lvlem dla wszystkim kampanii, jeżeli ktoś ma w dupie tryhardowanie to można bez problemu sterroryzować grę od samego początku do końca, całkiem przyjemne, ale powoli się nudzi. Dla niecierpliwych też coś się znajdzie, dra posiada konsolę, do której dostajemy się poprzez wciśnięcie CTRL + ](zależy od wersji). W konsoli możemy aktywować god mode, unlimited mana, surowce i wiele innych.
Screen poniżej przedstawia moją postać, jestem teraz na mapie godwall i zbliżam się do końca kampanii pierwszej. W grze mamy trzy, z czego trzecia to kontynuacja pierwszej i drugiej. Zakon Świtu/Oddech Zimy -> Cień Feniksa. Maksymalny lvl w jednej z dwóch pierwszych kampanii to 30. Dalsza część przygód zapewnia wbicie 50 lvla.
Także jeżeli znajdują się tutaj miłośnicy tej gierki, to z czystym sumieniem mogę Wam powiedzieć, że warto pograć w reworked, bo jest wiele smaczków, których nie chcę w żaden sposób spoilerować, a czasami mocno się zaskoczyłem mimo iż grę znam całkiem dobrze.
Pozdrawiam kozak323
