Trudne sprawy 5 1 2 l 38 Usiądź Dzidowcu i posłuchaj mojej historii... Jestem zwykłym prostym facetem, jak kłócę się z żoną to choćbym miał rację wolę się pogodzić i mieć święty spokój. Wczoraj jednak, po kłótni o bzdurę, chciała załagodzić sytuację i na zgodę proponowała seksy. Oczywiście nie prosto w twarz a używając swoich tajnych technik bym to ja się na nią rzucił jak nieokrzesany pies. Zamiast zrobić jak zawsze to mnie to wkurzyło i odrzuciłem "zaloty" dodam, że nic nie było już od 19 dni i 22 godzin więc jestem na głodzie. Facet nie może zachowywac się jak spermiarz bo zawsze będzie na przegranej pozycji. Szczerze mówiąc jest mi z tym dobrze, wytrzymam jeszcze parę dni i na nastepny raz nie dam się zmanipulować. Czy takie małe zwycięstwo zalicza się do bycia chadem choć na 5 minut? Dla mnie tak! Pozdrawiam Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼ 1000 1000 400 100 +115 +115
Pobicie w trudnych sprawach 1 2 l 15 PausePlay% buffered00:0000:00UnmuteMuteDisable captionsEnable captionsSettingsCaptionsDisabledQualityundefinedSpeedNormalCaptionsGo back to previous menuQualityGo back to previous menuSpeedGo back to previous menu0.5×0.75×Normal1.25×1.5×1.75×2×4×PIPExit fullscreenEnter fullscreenDownloadPlay 1000 1000 400 100 +67 +67
Przy 10/10 to się muszą dziać imby dopiero 1 Humor 2 l 6 Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼ 1000 1000 400 100 +122 +122
Trudne świąteczne spraw 3 l 4 Szkoda, ze jej nie poinformowali Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼ 1000 1000 400 100 +168 +168