Parę wypocin z mojej strony, ale bardzo istotnych. Sytuacja na granicy jest nie na rękę ukraińskim oligarchom, amerykańskiemu lobby zbrojeniowemu, żydowskiemu zarządu powierniczemu w Polsce.
Rozwiązaniem dla wszystkich powyżej była by deskredytacja polskich rolników i wywołanie zamieszek, przypięcie prorosyjskiej łatki. Rolnicy uważajcie, rząd ma wojsko i policję, a policja ma strzelby na gómowe i stalowe kule.
Narracja by dołączyć Polskę do wojny na Ukrainie (obecne wypowiedzi ryżego z ostatnich 24h) i "przyjaźń Polsko-Ukraińska" zaczyna się sypać. Ale po wprowadzeniu stanu wojennego było by łatwo to osiągnąć.
Nie dajcie się poszczuć bo te kurwy tylko tego chcą!!! Na spokojnie!!!
Pozdrawiam