Poranek na rybach
1 1

7
Mglisty poranek nad jeziorem. Siedzi facet, łowi ryby i nagle w oddali słyszy:
- Spierdalaj!
Nasłuchuje i słyszy bliżej:
- Spierdalaj!
I z każdą chwilą dźwięk zbliża się coraz bardziej:
- Spierdalaj!
- Spierdalaj!
- Spierdalaj!
- Spierdalaj!
Wtem z mgły wyłania się facet w łódce, wiosłujący patelnią. Wędkarz do niego woła:
- Nie lepiej byłoby wiosłem?
- Spierdalaj!
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+126
0.15254807472229