Jako, że firmy ubezpieczyniowe zrobią wszystko, żeby normalnego obywatela podczas nieszczęścia zrobić ostro w chuja, chciałem zapytać Was czy ktoś już korzystał i dobrze na tym wyszedł? po wyszukiwarce ubezpieczeń wyskoczyło mi opcja z link4 na 500km. Ale to jest do pierwszego warsztatu czy jak? Bardziej bym potrzebował zza granicą gdy coś złego się stanie i limit na 600 kilomentrów. Chyba, że potem można laweciarzowi coś ekstra dopłacić?