FSO Polonez 2000 Rally [1978]

12
Numbers built: 20
Configuration: Straight 4
Location: Front, longitudinal
Displacement: 1.995 l (121)
Aspiration: Naturally Aspirated
Power: 185 bhp
Gearbox: Colotti 5-Speed Manual
Drive: RWD

Za komuny ciężko było konkurować z Europą z racji braku finansów czy pozwoleń, ale wkrótce po premierze FSO Poloneza, pomyślano o wersji rajdowej a z nadejściem 1979 roku, załatwiono homologację do Grupy 4. Było to na pewno tańsze niż budowa rasowej rajdówki od podstaw. Auto przeszło na dietę a do środka trafiła klatka bezpieczeństwa. Miał chromowane elementy nadwozia jak lusterka i felgi a w środku deskę roździelczą z wersji produkcyjnej wkomponowano dodatkowe wskaźniki i Unitrę. Przeprojektowano zderzaki dla zmniejszenia masy pojazdu. Silnik DOHC po przeróbkach wytwarzał do 185 koni i połączony był z 5-stopniową skrzynią biegów. Do tego zawieszenie Bilstein i wzmacniany tylny most ze szperą a tarcze hamulców pochodziły wprost z Porsche 911 RS. My jeszcze chcieliśmy turbo ale czerwoni się nie zgodzili a sam projekt sporo na tym ucierpiał. Tak przygotowany przez Dział Sportu Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Samochodów Osobowych Polonez mógł w biało czerwonych barwach śmigać po zakrętach...

Najperw łapy położył na nim team Walter Wolf Racing i FSO jeździło właśnie w ich kolorach, także za oceanem. W 1980 Polonez dostał się do Grupy 2 i zdjęto z niego naklejki Wolf Racing. Samochód dostał nowe - narodowe malowanie i felgi z magnezu a w użyciu zostały tylko silniki z gaźnikiem. Doszły też drzwi z laminatu, poszerzenia i nowa deska rozdzielcza. Samochodem w takiej konfiguracji Maciej Stawowiak odnosił sukcesy w Rajdzie Portugalii w 80.

Kiedy w 84 roku zarejestrowano samochód do startów w Grupie B, wyj*bano z niego całe to chromowane i gumowe gunwo a dołożono szyby z poliwęglanu i przednie spojlery dla chłodzenia hamulców. Zamontowano gaźniki Webera i sprzęgła Sachsa. Zderzaki jednak pochodziły ze zwykłego Poloneza C. Samochód był w 100% ręcznie robiony a samo zawieszenie było jak na swoje czasu bardzo nowoczesne. Taka konfiguracja już mogła się pochwalić 210 koniami i w żótych barwach FSO Sport hasała wesoło w Grupie B. To znaczy... też nie mogę tego w 100% potwierdzić, bo nie dotarłem do żadnych zapisków o wynikach FSO, ale homologację mieliśmy - to napewno. Numer B-261 uzyskaną w 1/4/1984. Samochód na bank jeździł w Monte Carlo, skończył Portugalię jako 10-ty i zdobywał Mistrzostwo Polski. Potem przygotowanie pojazdów kulało, a wyników nie było. W końcu FSO się wycofało, wszystkie auta rozebrano i poszły na części a to, co teraz czasem można zobaczyć na drodze, to wyłącznie repliki - najpewniej słabe, bo Daewoo zniszczyło dokumentację. A szkoda...
FSO Polonez 2000 Rally [1978]
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.14689803123474