Postuję tu bo nie wiem gdzie indziej
9 5 2 1

130
Dzidki mam pomysł na grę wojenną rozgrywaną na Ukrainie.

Skoro Madziar twierdzi, że droniarze stanowią 2% armii, a rozjebują 30% ludzi i sprzętu, to co można powiedzieć? These are rookie numbers!
Koncept jest taki:
Ukropy podrzucają kontener dronów z bombkami i translator z neta na radio. Wiemy, że takie mają bo rozwalali ruskie bombowce strategiczne w ten sposób.
Chętni do gry z całego świata łączą się przez net i mogą sobie porozpierdalać prawdziwych rusków.

Co to komu daje?
1. Płatny dostęp - wsparcie finansowe Ukraińców
2. Znaczne powiększenie liczby pilotów - zwielokrotnienie tak naprawdę siły uderzeniowej. 
3. Wyszkolenie droniarzy w krajach którym Ukraińcy pozolą na dostęp.
4. Zajebiste nagrody dla najlepszych pilotów
5. Więcej i więcej rozjebanego ruskiego gówna.

Pomysły poboczne:
Po nazbieraniu danych wypuszczenie gry PvE albo PvP - World of Drones. Niech spełnia funkcje szkoleniowe dla milionów droniarzy na całym świecie. Może prawo do latania naprawdę dostajesz dopiero po przejściu na tier 10.

Jak wspomniałem - dostęp płatny albo właśnie darmowy i wręcz przeciwnie - to pilotom się płaci.

Do tego gildia łowców nagród gdzie poluje się na specyficznych oficerów.

Z poziomu na poziom masz dostęp do lepiej wyposażonych dronów, których jest w ogóle kilka klas - zwiększacz zasięgu, rekonesans, bomber, samobójca i tak dalej.

W zasadzie nie wiem czemu tego nikt jeszcze nie zrobił - mam na myśli samą grę bez morderczych (he, he) końcowych leveli.

Korzyści są też takie, że takie uprzednio przygotowane kontenery z zasilaniem, całym sprzętem radiowym, starlinkami, bombkami i dronami można podrzucać wszędzie gdzie tylko się zamarzy. Nie trzeba się obawiać, że wrodzy droniarze namierzą twoją dziuplę i zajebią. Rozjebią kontener to chuj, rozjebią, jest tysiące więcej.

W ogóle koniecznie do dronów niesamobójczych dodałbym ładowanie bezprzewodowe i wszędzie narozpierdalał mat ładujących żeby można było wylądować, podładować i grać dalej.

Z tym pomysłem można zrobić w chuj więcej gdyby tylko przymknąć oko na kwestie etyczne.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+49
0.096097946166992