Osz jak mnie wkurwia takie pierdolenie. "pIeNiĄdZe SzCzĘśCiA nIe DaJą". No tak kurwa, bo bieda daje. Bo przecież kurwa jak ktoś bogaty to NA BANK nieszczęśliwy, bo jak się ma kasę to nie można mieć już rodziny, przyjaciół, pasji itd. "Biedny nic nie zostawił" - no to zajebiście się przysłużył rodzinie. "Bogaty nic nie zabrał" - ale co sobie pożył to jego. Poza tym skoro liczy się tylko to co zabierzemy na tamten świat, to na chuj nam rodzina, znajomi itd? Ich też nie zabierzemy. Rozpierdala mnie to pocieszanie samych siebie przez biedaków i udawanie, że wcale a wcale nie chcieliby mieć więcej hajsu XD