Jest. W końcu przyjechała. Hobby 9 m 24 Niedawno kurier zapukał do drzwi. Długo wyczekiwana przesylka. Od 4 tygodni czekałem na przyjazd. Z dalekich Chin. W końcu jest. Wymarzona dziewczyna. Śliczna, nie pyskuje, nie narzeka, nawet czasem na mnie spojrzy. 9/10 Tyle bym jej dał. Szkoda, że jest w skali 1:12. Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼