W piątek "The New York Times" opublikował materiał i nagrania ukazujące egzekucję co najmniej ośmiu mieszkańców Buczy, której 4 marca dopuścili się rosyjscy spadochroniarze. Dziennikarzom portalu "Ważne historie" wśród Rosjan udało się rozpoznać 37-letniego Czingiza Atantajewa.

Według informacji zebranych przez portal, Atantajew urodził się w Magadanie, stolicy obwodu magadańskiego w Rosji. Od kilku lat mieszka w Pskowie, gdzie stacjonuje 104. i 234. pułk desantowo-szturmowy. Według "The New York Times" właśnie te pułki pojawiły się w Buczy. 

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2022-05-21/wojna-w-ukrainie-rozpoznano-rosyjskiego-zolnierza-ktorymial-dokonac-egzekucji-w-buczy/?ref=slider

https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1169493%2Crzeznik-z-buczy-awansowany-do-stopnia-pulkownika-dla-kremla-jest-bohaterem

Nawet nie wiem jak opisać takie skurwysyństwo

"W okolicach Bucza nadal znajdowane są ukraińskie osoby cywilne zabite przez rosyjskich żołnierzy. Kolejna rodzina zastrzelona przez okupantów: trzy kobiety i dwoje małych dzieci."

Niedaleko Buczy rosyjscy naziści ostrzelali samochód z kobietą. Jej głowa eksplodowała.