Jak nie chcesz, żeby CI dym z ogniska w oczy właził, to robisz coś jak na zdjęciu. Ekran z jednej strony i dziurę dopływu powietrza z drugiej (dziury na zdjęciu nie widać, bo pod belką). Dym będzie wchodził do góry po ekranie, a potem będzie szedł z wiatrem, a nie w oczy osoby, która najbliżej ogniska stoi