Wiecie po czym poznać dobrego aktora i jeszcze lepszego człowieka? Po tym, że nie trąbi wszędzie, że jest pedałem. Oglądając jakikolwiek film z Neilem Patrickiem Harrisem nawet przez moment bym nie wpadł na to, że jest gejem. Ba! facet nawet o tym w mediach nie wspomina. I wiecie co? To mi się podoba! Można? Można! A wiecie co jest jeszcze lepsze? Razem z partnerem mają dwójkę dzieci. Pewnie pomyślicie, że to jakieś pokemony co nie? A taki wał! Normalne dzieciaki!