Leśnym tropem

13
Witajcie bracia dzidowcy! 
Na wstępie chciałem podziękować,za słowa uznania pod poprzednią wrzutką i motywację do stworzenia następnej.
Nie spodziewałem się tak pozytywnego odzewu.

Od dziecka mieszkałem na osiedlu otoczonym lasem (od klatki schodowej do pierwszej leśnej ścieżki miałem ok 25-u metrów) więc z okna mojego pokoju,który znajdował się na siódmym piętrze miałem świetny widok.Jako dzieciak często chorowałem więc zdarzało się,że tygodniami siedziałem w domu.Wtedy właśnie przesiadywałem na parapecie i obserwowałem leśne ptaszki skaczące po gałązkach od świtu.Jako że mieszkam w Trójmieście z okien mojego pokoju mogłem obserwować również dziki.Byłem cichym dzieckiem bez wielu kumpli,dlatego zamiast spotkań towarzyskich,kiedy już mogłem wyjść z domu od razu szedłem do lasu.Zazwyczaj od popołudnia obserwowałem dziki a potem wieczorem chodziłem za nimi do lasu,żeby zobaczyć gdzie mieszkają,co robią.Podczas takich eskapad,poznawałem las coraz bardziej i chętnie sięgałem po wszelkie książki z nim związane.Las i jego mieszkańcy stały się nierozerwalną częścią mojego życia.Przez większość czasu skupiałem się tylko na obserwacji zwierząt,jednak kilka lat temu postanowiłem uwieczniać spotkane stwory na zdjęciach,czego efekty przedstawiłem wam ostatnio i przedstawiam dzisiaj:
Leśnym tropem
Leśnym tropem
Leśnym tropem
Leśnym tropem
Leśnym tropem
Leśnym tropem
Leśnym tropem
Jeżeli macie ochotę się czegoś dowiedzieć np jakim aparatem się posługuję,jak znajduję miejsca czy jak tropię zwierzęta piszcie w komentarzach.Postaram się wyjaśnić wszystko w następnych wrzutkach.
A tymczasem mimo marudnej pogody,życzę Wam przepysznego jedzonka z grilla i zimnego piwka a pracującym spokoju do końca zmiany!
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.081660985946655