Dzidki mam dzikiego lokatora w niezagospodarowanej części poddasza mojego domu. Kupiłem żywołapkę, kupiłem zajebiste przynęty i wszystko jak krew w piach. Patrzcie na nagraniu jak bardzo mój lokator wyjebane ma na frykasy umieszczone w pułapce xD Co mogę więcej zrobić? Próbowałem z kiełbasami, wędlinami, jajkami i tymi profesjonalnymi zajebistymi wabikami - wszystko chuj.