Po tym jak naziści zdobyli władzę w Niemczech rozpoczęto przymusową sterylizację osób upośledzonych umysłowo i fizycznie, 14 lipca 1933 roku wprowadzono ustawę o zapobieganiu narodzin potomstwa obciążonego chorobą psychiczną, dzięki tej ustawie powoływani sądy zdrowia dziedzicznego, które decydowały o sterylizacji osób dotkniętych (cytując) „wrodzonym imbecylizmem, schizofrenią, chorobą maniakalno-depresyjną, dziedziczną padaczką, dziedziczną chorobą św. Wita (pląsawicą Huntingtona), dziedziczną ślepotą, dziedziczną głuchotą, ciężką dziedziczną deformacją fizyczną", ustawodawca również dodał ,,każdy cierpiący na ciężki alkoholizm może zostać pozbawiony płodności”, z ogromnym zapałem stosowano sterylizację aż do roku 1945, szacuję się że ok. 400 tysięcy Niemców zostało okaleczonych z czego większość jeszcze przed wojną. Dwa lata później (1935 rok) wymyślono koncepcję masowej eutanazji, Hitler zapewniał Gerharda Wagnera (naczelny lekarz Rzeszy), że program eutanazji zostanie wprowadzony gdy wybuchnie wojna. Już w 1938 roku zaczęto przekonywać Niemców o słuszności ,,likwidacji życia niewartego życia", za sprawą propaganda Goebbelsa zaczęto mówić, że zwykli obywatele ponoszą wielkie koszta utrzymania osób upośledzonych, nawet wywieszeno plakaty w których informowano, że utrzymanie takiej osoby kosztuje niemieckiego podatnika 60 tysięcy marek i w społeczeństwie Rzeszy zaczęła rosnąć akceptacja dla eutanazji i ograniczenia populacji ludzi chorych i upośledzonych, to właśnie wtedy narodził się termin ,,higieny rasowej", bo eksterminacja chorych miała nie tylko wymiar ekonomiczny (odciążenie personelu medycznego w czasie wojny, zaoszczędzenie żywności, leki i miejsca w szpitalach) ale też ideologiczny, bo należało zabić ludzi niosących ,,ciężar" możliwej choroby, dzięki czemu możliwe było zachowanie ,,czystości rasowej". Akwarelista chyba nie mógł się doczekać eutanazji, bo przed atakiem na Polske dano zielone światło dla ,,uwalniania chorych dzieci od cierpienia", a pretekstem był list wysłany do Führera w pierwszej połowie 1939 r. w którym niejaki Kretschmar z Lipska prosił o zgodę na zabicie swojego syna, który urodził się ślepy, ze zdeformowaną ręką i bez nogi, Hitler w swojej "dobroduszności" okazał łaskę i półroczny Herbert Gerhard Kretschmar zginął w lipskiej 18 klinice pediatrycznej. Dzięki tej sprawie możliwe było narzucenie Niemieckim lekarzom obowiązkowej rejestracji dzieci nieuleczalnie chorych, kierowanych do dziecięcych oddziałów specjalistycznych (specjalistycznych czytaj śmierci), do 1945 roku powstało 37 takich oddziałów, a zginęło w nich ok. 10 tysięcy dzieci.