WM-T Atlas

4
Samolot Miasiszczew WM-T Atlas zbudowany specjalnie dla programu Buran na podstawie bombowca M-4 Młot. Rysunek wykonano do raportu dotyczącego potencjału militarnego ZSRR dla Departamentu Obrony.
WM-T Atlas
W czasie budowy wahadłowca Buran pojawił się problem w postaci rozmiaru ZSRR, Burana budowano w Moskwie jednak inne ośrodki badań czy sam kosmodrom, z którego miał wystartować, był oddalony o setki, a czasem tysiące kilometrów.
WM-T Atlas
Pojawił się pomysł transportu elementów za pomocą dwóch śmigłowców Mi-26 jednak odrzucono go z powodu problemów ze stabilnością. Ostatecznie zlecono OKB-473 Antonow budowę samolotu od podstaw wyłącznie do programu Buran.
WM-T Atlas
W tym samym momencie kończono pracę nad AN-224 Rusłan więc zdecydowano na gruntowną rozbudowę dla cięższego ładunku wahadłowca. Biuro Antonowa również miało opóźnienia, więc wysunięto pomysł modyfikacji bombowca 3M (zmodyfikowany M-4) jako tymczasowe rozwiązanie.
WM-T Atlas
Główna modyfikacja polegała na przebudowie ogona z pojedynczego, na podwójny co poprawiało stabilność z ładunkiem na grzbiecie i pozwoliło na umieszczenie ładunku dwukrotnie szerszego niż kadłub samolotu.
WM-T Atlas
Po 1978 roku i śmierci Wladimira Miasiszczew samolot przemianowano na WM-T Atlant dla uczczenia pamięci konstruktora. Trzy samoloty był gotowy w kwietniu 1981 roku i od 1982 mógł latać z ładunkami potrzebnymi w programie Buran-Energia.
WM-T Atlas
Głównym zadaniem Atlasa był transport zbiorników dla rakiety Energia. Zdjęcie poniżej pokazuje taki lot prawdopodobnie pod Moskwą.
WM-T Atlas
Używano kilku oznaczeń ładunków mocowanych na Atlasie: CDP niekompletny Buran, 1GT zbiornik wodoru rakiety Energia, 2GT rama silnika Energia, 3GT zbiornik tlenu rakiety Energia. Dodatkowo ładunki wyposażano w osłony aerodynamiczne.
WM-T Atlas
Służył do 1989 roku w liczbie dwóch sztuk odbywając około 150 lotów. Co ciekawe samolot nie był w stanie unieść komompletnego Burana co nie było większym problemem mając świadomość budowy AN-225. Mimo wszystko znacznie ułatwił pracę programu Buran.
WM-T Atlas
Na koniec nagranie startu WM-T z ładunkiem 3GT.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Ekranoplan KM

24
Główną postacią rozwoju ekranoplanów jest Rościsław Aleksiejew. Zaczniemy sobie od jego wcześniejszego projektu KM znanego szerzej jako Kaspijski Potwór.
Swój początek miał w 1963 roku daleko od Morza Kaspijskiego, bo w Niżnym Nowogrodzie(wtedy Gorki).
Ekranoplan KM
Skrót KM oznacza Korabl Maket, czyli Makieta Okrętu.
22 czerwca 1966 roku zakamuflowany KM ruszył Wołgą do portu w Kaspijsku, gdzie miały odbywać się wszystkie próby. W swój pierwszy lot maszyna wzbiła się 16 października 1966 roku.
Ekranoplan KM
W chwili ukończenia był to największy samolot na świecie, 37,6 m rozpiętości skrzydeł, 92m długości, wysokość lotu 4-14m. Prędkość przelotową określono na 430km/h a maksymalną na 500km/h, chociaż niektóre źródła mówią o osiągnięciu 650-750km/h.
Ekranoplan KM
Numery nałożone na kadłub są dezinformacją.
Na jedynym egzemplarzu często je zmieniano tak, by wywiad obcego państwa nie był w stanie oszacować dokładnej liczby sztuk.
Ekranoplan KM
Główną rolą takiego giganta nie była stricte militarna a logistyczna.
Masa samego KM wynosiła 240 ton, przy locie z pełnym obciążeniem udało się osiągnąć masę 544 ton. Wynik porównywalny z wypornością morskich korwet tamtych czasów przy przytłaczającej różnicy prędkości.
Ekranoplan KM
Jednak problem zaczyna się, kiedy rozmawiamy o zasięgu, mówimy tu o około 1200km.
Odpowiedzialne za to było 8 silników WD-7 umieszczonych za kabiną pilotów (znany z Tu-22) każdy 9500kg ciągu i 2 silniki WD-7M umieszczone na ogonie oba 10500kg ciągu.
Ekranoplan KM
Przednie silniki tworzące efekt przypowierzchniowy kierowały masę powietrza pod skrzydło za pomocą widocznych niżej dysz. Po osiągnięciu odpowiedniej prędkości i wysokości KM latał na dwóch silnikach ogonowych.
Ekranoplan KM
Ekranoplan stracił na swoim uroku, kiedy zmieniono konfigurację silników i silniki marszowe przeniesiono nad kabinę pilotów. Dodatkowo wszystkie silniki dostały ochraniacze wodne.
Ekranoplan KM
Po 15 latach testów w 1980 roku KM uległ wypadkowi w wyniku błędu pilota. Pomysły wyciągnięcia tego monstrum z wody upadły dość szybko z racji swojej wielkości i wagi. Poniżej pierwsze zdjęcie wykonane przezsatelity KH-4 w 1967 roku i KH-8 w 1968 roku.
Na koniec bardzo ciekawy film z lotów tego potwora.
Dziękuję za uwagę dzidki już wypierdalam!
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

A to ci dopiero zaskoczenie...

22
A to ci dopiero zaskoczenie...
A teraz "truskawka na torcie". 
Otóż, w obronie wspomnianych  ekoniedojebów, stanął rzecznik organizacji o nazwie Ostatnia Generacja (z której się ci debile wywodzą) twierdząc, że: 
"Zarezerwowali lot jako osoby prywatne, a nie jako obrońcy klimatu."

A morał z tego płynie taki, że ekoterrorystyczne lewackie spierdoliny, należy prądem jebać bez litości!!!

(źródło: wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/8652207,niemcy-swiat-bali-aktywisci-klimatyczni-sad-blokada.html).
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.11006593704224