Zbieg okoliczności, czy rusek popierdolił koordynaty?

16
Repostuję z działu wojna, autor qhaaash wrzucam link do oryginalnej wrzuty.

Dzidki, gdzieś w sieci krążyła teza że ork mógł się jebnąć przy wprowadzaniu danych do namierzania rakiety. Przyjrzałem się tematowi i sprawdziłem te koordynaty. Byłem w szoku, bo właściwie zarówno w Kijowie jak i we Lwowie, na koordynatach suszarni w Przewodowie znajdują się strategiczne obiekty - praktycznie 1 do 1. W Kijowie może być to lotnisko, które służy do przemysłu, a we Lwowie tory łączące Przemyśl-Lwów. W Kijowie gdyby zwiększyć tolerancję do 100m to można by podpiąć jeszczcze "Kyyivsʹka Rayonna Elektrostantsiya" a we Lwowie magistralę przeładunkową wzdłuż torów (gdzie pewnie przerzucają sprzęt dostarczany z PL). Skleiłem poniżej analizę, jakby ktoś sam chciał to zweryfikować. Co myślicie? Może jakiemuś orkowi się popierdoliło i wyszło jak wyszło a NATO, żeby jeszcze bardziej nie eskalować konfliktu, bo ruscy i tak są w dupie, mówi że to rakieta UA? 

https://jbzd.com.pl/obr/2750281/zbieg-okolicznosci-czy-ktos-sie-srogo-jebnal
Zbieg okoliczności, czy rusek popierdolił koordynaty?
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.16899681091309