Pomoz ktos

87
Siema dzidki, problem jest tej kategorii - po 4 latach odeszla narzeczona (na moje szczescie dom pies itd wszystko na mnie, wiec o pieniadze czil). No ale kurwa nie daje se rady, w robocie ide co chwile do kibla bo mental siada a nie chce zeby mnie ogladano w takim stanie. Da sie jakos zalatwic chorobowe na to? Ja naprawde nie mam glowy do niczego, wydajnosc 20% jak nie gorzej, glowa mi poprostu wysiadła i nie jestem w stanie efektywnie funkcjonowac. Wyprowadzila sie w srode, czwartek piatek wzialem urlop bo wiedzialem ze nie dam rady isc do pracy (nie pilem, wiem ze ucieczka w alkohol to najgorsze co mozna zrobic). Od wczoraj jestem w pracy i nie potrafie zrobic niczego. Jak sie "zbieraliscie" po podobnych przezyciach? Powrotu raczej nie bedzie, koniec definitywny i elo, wiem ze dzidka to strona ze smiesznymi obrazkami ale moze znajde tu kogos do pogadania (nie chce zeby ktos z realnych znajomych wiedzial o moich problemach.)
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.14276790618896