Podsumowanie roku od DeepState, chociaż raczej tak naprawdę to zestaw luźnych przemyśleń i życzeń.
Tłumaczenie:
"
Wyniki działań wojennych w 2023 r. - 395 km² wyzwolonych przez SZU i 683 km² zajętych przez wroga
Podsumowując miniony rok, obliczyliśmy, ile terytorium musieliśmy tymczasowo utracić, a ile wyzwoliliśmy. Należy rozumieć, że prawie wszystkie nasze osiągnięcia pochodzą z początku letniej kontrofensywy. Główne zdobycze wroga to odpowiednio Soledar i Bachmut. Mamy następujące liczby: 395 km² zostało wyzwolonych, podczas gdy 683 km² było okupowane przez wroga.
Deokupowane osady od 2023 r.: Robotyne, Piatichatki, Równopól, Nowodariwka, Neskuchne, Błagodatne, Storożewo, Makariwka, Staromajorskie, Andriiwka, Kliszcziiwka, Urożajne.
Okupowane osady od 2023 r: wsie - Dorożniczanka, Łuchiwske, Kamianka, Wesele, Krasnogoriwka, Nowobachmutiwka, Chromowe, Berchiwka, Jagidne, Pidgorodne, Bachmutske, Blagodatne, Zalizniańskie, Paraskowiiwka, Dubowo-Wasyliwka, Krasnopolivka, Mykolaiwka, Sakko i Wancetti, Sergiiwka, Nowoseliwske, Masiutiwka, Hryaniwka; miasta - Krasna Hora; Mariinka, Bachmut, Soledar.
↔️ Rok 2023 upłynął pod znakiem wojny pozycyjnej. Chociaż wróg zajął więcej terytorium, żadna kontrofensywa nie mogła się równać z operacjami w Chersoniu i Charkowie. Dla porównania, w ciągu całego roku kacapy zdobyli 182 razy (!) mniej niż w ciągu pierwszych czterech miesięcy wojny na pełną skalę. Wróg przeprowadził mobilizację na dużą skalę, zwiększając kontyngent lądowy 2,5-krotnie w ciągu roku. Celem było dotarcie do granic administracyjnych obwodu donieckiego. Bez rezultatu.
Słuszne byłoby stwierdzenie, że interesują nas przede wszystkim nasze własne sukcesy.
Ale nawet tutaj, w porównaniu do 2022 roku, możemy powiedzieć, że kacapy nie uzyskali strategicznego rezultatu [w próbie przełamania przyp. Aryo]. Natomiast my mamy sukcesy w obronie. Jedynym zastrzeżeniem jest to, że gdy obrona była dla nas mniej krwawa. Reszta jest raczej dyskusyjna [chodzi zapewne o koszt obrony Bachmutu przyp. Aryo]. Powodem tego jest to, że wróg ma większy potencjał ludzki. Powiedzmy, że zmobilizujemy 500 tysięcy ludzi w pół roku, a potem wróg zmobilizuje 630 tysięcy w dwa miesiące na przykład. Parytet zostanie zachowany.
Kluczem do sukcesu jest przemyślenie doktryn, dostosowanie się do nowych metod prowadzenia wojny i czystki kadrowe. Tępy dowódca jest wielokrotnie gorszy od wroga — powie ci to każdy żołnierz, a osoba na właściwym miejscu może zorganizować rzeź wrogiej armii. Można zmobilizować nawet miliard ludzi, ale nic z tego nie będzie, jeśli zostaną straceni przez głupotę i obojętność dowódcy.
Przed nami trudny rok 2024 pod każdym względem. Wróg naprawił w tym roku wiele błędów. My wciąż pozostajemy w tyle. W najbliższych miesiącach wiele będzie zależeć od dronów fpv i metod ich zwalczania. Ogłoszona przez głównodowodzącego strategia zadawania wrogowi maksymalnych strat jest jedyną słuszną. Tak samo jak ratowanie życia naszych żołnierzy."
https://deepstatemap.live/