Całkiem przypadkowo odkryłem jak polepszyć swoje intymne pizycie.
Wystarczy zapisać się na jakiś latino taniec i wykazać minimum chęci do nauki.
Tam jest ogromna nadreprezentacja kobiet. Lekko licząc jest ich dwa razy więcej niż facetów.
Możesz być łysy, grubawy i w okularach. Jeśli tylko się domyjesz , założysz czysty dres i choć trochę się skupisz na krokach , zaproszenie "na kawę " masz na
trzecich-czwartch zajęciach.
Warto skorzystać , tym bardziej że będzie to zaproszenie od instruktora.