Chcę się tylko pochwalić, że dzisiaj pierwszy raz przyjąłem całkowicie sam (oczywiście pod nadzorem) pierwszego pacjenta na oddział. Zbadałem, przeprowadziłem wywiad, napisałem opis i wypełniłem wszystkie karty prawidłowo. Pierwszy raz sam na sam z pacjentem.
nikt nie pytał i wypierdalam.
macie mema w kompensacji za czytanie tego posta