Wycieczka do kopalni

11
- "Teraz państwo wejdą a ja zamknę kratę i wrócę do domu"

"Mówili wam przy kasie że jestem tu pierwszy raz?"

"*Przewodnik zatrzymuje się*
To są kamienie
...
Idziemy dalej"

"Jak państwo widzicie będziemy mijać inną grupę
Proszę iść prawą stroną
Nie rozmawiać z nimi
I najlepiej nawet nie patrzeć
Zostawiłem ich tu  3 tygodnie temu koleżanka ich dopiero wyprowadza
Najbardziej uważajcie na tego największego
Skoro jest największy zjadł najwięcej ludzi"


"Proszę zgasić lampy
*Wszyscy gaszą lampy*
I proszę nie zapalać bo chciałbym się przebrać"


"To są kamienie
...
Idziemy- nie no to nie kamienie
To już minerały"


"*Świeci na minerały*
To jest [coś tam] świeci na niebiesko
To jest [tego też nie pamiętam] świeci się na czerwono
A to tam na zielono
Proszę na to nie zwracać uwagi
To krew predatora
Tutaj pierwszy raz go dziabnąłem"

"To były maski używane przez górników
Z najwyższej półki
Ale górnicy dalej umierali od wdychania pyłu krzemowego
Dlaczego?
Po 1 nie nosili ich
Po 2 filtry były z azbestu"


"To jest pakiet ratunku
Ratuje w sposób następujący
Z tyłu ma napis ,, Nie panikuj zachowaj spokój"
I zapas powietrza na 5 minut
Powodzenia"

"*Pokazuje jakiś stary telefon*
To pierwszy iPhone jeszcze na kabelku
*Pokazuje taki sam telefon ale z uciętym kablem*
To już nowszy
Bezprzewodowy
Nawet ma opcję wybierania głosowego
Patrzcie
*Przystawia telefon do głowy*
Dzień dobry pani Wiesiu
Proszę połączyć z miastem
....
Opcja jest dalej
Ale już nie ma pani Wiesi"



"Widzicie te zielone plamy na ścianach?
Tutaj dobiłem tego predatora
Tylko proszę tego nie lizać
Bo poprzednio to powiedziałem a jakaś pani potem pyta ,,A co jak już ktoś polizał" to jej powiedziałem Selekcja naturalna"

"Proszę zgasić lampy
*Gasimy lampy*
A teraz proszę pilnować żeby wam przewodnik nie uciekł"
~ przewodnik kopalni uranu
Wycieczka do kopalni
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.095057010650635