Siedzi facet na tronie , tak siedzi , robi swoje i nagle przed nim spuszcza się na nici pajączek .
- czeeeść masz młoteczek ?
Facet aż zesztywniał , ale odpowiedział
- no nie mam młoteczka
- no to czeeeeeść , odpowiedział pajączek .
Sytuacja powtórzyła się kilka razy aż facet pomyślał ,że załatwi dla pajączka młoteczek . Przychodzi ten dzień ,facet siedzi tam gdzie najwygodniej i czeka aż pojawi się pajączek .
- czeeeeeść masz młoteczek ?
Facet cały w euforii mówi
- tak pajączku mam go !
- aha no to czeeeeeść
Odpowiada pajączek ......