Jeżeli ktoś pamięta mojego posta z tym kłóciem w głowie to już mineło natomiast strciłem czucie w nogach dłoniach i tułowiu.

To nie jest niedowład, po prostu coś jak upośledzenie nerwów w poniedziałek idę do lekarza trzymajcie sie tam na cmentarzach  bo niedługo chyba dołączę 

Cóż myślałem że dobije do 40 ale typowo chuj mi w dupę.

Od kilku dni mam punktowe bóle głowy w tym miejscu jakby mi ktoś wsadzał śrubokręt ból przez 2-3 sekundy i potem spokój na jakieś 20 sekund. Bez znaczenia czy nic nie robie czy mam wysiłek fizyczny.

Piwniczak lat 38 
Panowie czy to już? Mam nawet piosenkę na tą okazje by puścili na moim pogrzebie, jak odchodzic to z jajem nie?