Taka o to fiigurka Dilofozaura, największa jaką zrobiłem chyba trochę się namęczyłem z drutami by nogi były stabilne, wyszło średnio. Ogólnie z wszystkich jakie zrobiłem ta jest najlepsza. Ale z powodów technicznych nie byłem w stanie  pełni oddać zębów.

Dilofozaura możecie kojarzyć z Parku Jurajskiego, ale moim zdaniem rzeczywiste zwierzę było o wiele fajniejsze- zacząć trzeba od tego, że nie ma, żadnego dowodu na kołnierz, ani na jadowitość tego zwierzęcia druga sprawa to czaszka- filmowy dilofozaur ma generyczną czaszkę co mnie osobiście frustruje gdyż w tym samym filmie pojawia się obrazek czaszki posiadający charakterystyczne uzębienie i ogólnie budowę- fragment czaszki był zakrzywiony do przodu.
Kolejną różnicą jest rozmiar i proporcje- filmowy jest mały  podczas gdy prawdziwy miał dużą głowę i wydłużoną smukłą budowę dorastając do 7 metrów (filmowe raptory miały ich chyba 5-6) i wagi 400kg. Chociaż wydaje się, że to nie dużo jak na teropoda to trzeba zaznaczyć, że to jeden z najstarszych znanych dinozaurów i największy teropod swoich czasów będący drapieżnikiem szczytowym wczesnej jury w Ameryce północnej- czaszka choć względnie delikatna to duża i nadal prezentująca zagrożenie, ale ofiarami były najprawdopodobniej zwierzęta zdecydownie mniejsze od drapieżnika z rzadkimi przypadkami ofiary o porównywalnych rozmiarach. Plus oczywiście możliwość obecności protopiór.

Kilka takich ciekawostek:
-Dilofozaur miał dosyć wąską czaszkę i prawdopodobnie miał problem z widzeniem stereoskopowym, ale miał elastyczną szyję- możliwe, że mógł rozglądać się bokami głowy jak współczesne kury.
-Dinozaury nie mogą obracać nadgarstków co jest problemem z każdym takim gadem w filmach z serii JP, ale to co wyróżniało Dilofozaura to 4 palce u łap- co prawda mały palec był kikutem, ale jednak większość teropodów posiada 3 palce- będąc przy palcach wszystkie teropody posiadają 4 palce nóg z czego czwarty nie dotykającym ziemi (u spinozaurów i wielu ptaków dotyka), ale w przypadku Dilofozaura znaleziono resztki 5 palca u nóg- na tyle małe, że nie ma kikuta nawet, ale jest kość szczątkowa pokazująca dziedzictwo ewolucyjne.
-Sama nazwa Dilofozaur odnosi się do podwójnego grzebienia na głowie- posiadane szczątki prezentują zniszczone grzebienie więc nie wiadomo jak wielkie i jakie kształty posiadały oraz czy to nie sprawa indywidualna osobnika. Były dosyć kruche i pełniły funkcje godowe i społeczne najprawdopodobniej więc możliwe, że były bardzo kolorowe jak inne podobne struktury u współczesnych ptaków.

Kiedyś opublikowałem tu moją figurke postosuchusa i wtedy postanawiam zrobić z niego pseudosuchowego przyjaciela. I przypomne, że pseudozuchy są krokodyloą linią archozaurów druga linie to ptasia zawierający klad dinozaurów i pterozaurów.
Oto Arizonazaur! Żył w środkowym triasie i miał około 3 metrów długości oraz charakterystyczny żagiel na grzbiecie przypominający Spinozaura. Jest to Rauisuchian podobny do prezentowanego obok Postosuchusa (zdjęcia perspektywiczne pokazują różnicę wielkości między nimi), przy czym Postosuchus należy do Rauisuchidae, a Arizonasaurus do Poposauroidae (klad Rauisuchians obejmuje obie te grupy).

Trudno powiedzieć o życiu tego wspaniałego zwierzęcia, ale jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że jego kończyny są niekompletne, więc nie jest pewne, czy jest to dwunożne, czy czworonożne stworzenie, ale małe łopatki i pokrewieństwo z popozaurem sugerują opcję dwunożną - próbowałem, żeby to wyglądało, jakby po prostu delikatnie podparł się przednimi kończynami na chwilę, ale wyszło niezręcznie. Poza tym palce na zdjęciu wyglądają jak łopata, w rzeczywistości dłoń jest zróżnicowana na 5 małych palców- jest to cholernie trudne robić palce u rąk i nóg. Nienawidzę tego i rzadko osiągam dobry efekt...
Po prostu lubię mniej znane zwierzęta, głównie krokodylową linię archozaurów i bardzo się cieszę, że mogę tworzyć takie rzeźby zwierząt :3

Jestem nawet z tej figurki zadowolony wyszła całkiem wiernie względem wyobrażenia o realnym zwierzęciu- nawet mam porówananie z starym Postozuchem plus z dinozaurem dla ukazania różnic anatomicznych- figurka przez to też była dosyć prosta bez jakiś wielkich rewelacji co też widać w porównaniu do dinozaura.
Ale no właśnie Postozuch jest pseudozuchem czyli należy do krokodylowej linii archozaurów, które panowały głównie w Triasie kiedy dinozaurów nie było (a dinozaury należą do ptasiej linii)- ma dużo cech wspólnych z tyranozaurem głównie w budowie czaszki jak struktura oczu czy nosa więc dzielił z nim wiele cech więc jest jego ,,krokodylowym odpowiednikiem'' chociaż był znacznie mniejszy bo mierzył około 6 metrów, ale jak t-rex był z późnej kredy tak postozuch był z późnego triasu- obecnie się uważa, że poruszał się na dwóch nogach, ale możliwe jest, że wspierał się przednimi łapami, a niedawno jeszcze uznawano go za poruszającego się na 4 nogach. Nie jest największym pseudozuchem bo do tych należą krokodylomorfy jak sarkozuch czy purrosaurus, a z lądowych fasolazuch, ale z tej gromadki jest najbardziej ikoniczny.

Widać, że w porównaniu do dinusiów rauizuchy (odpowiednik teropodów u pseudozuchów do których należy postozuch) są proporcjonalnie bardziej masywne mają kostne tarczki średnio więcej palców, gęste kości i platfusy (prawdopodobnie nie poruszały się na palcach) chociaż też jak dinozaury te miały kończyny ustawione centralnie pod sobą, ale w inny sposób niż dinozaury.