🪖"Publikacja Glavkom zbadała, jak działa projekt Ministerstwa Obrony Ukrainy i Głównego Zarządu Wywiadu „Chcę żyć” , stworzony dla tych, najeźdźców lub dla personelu wojskowego / zmobilizowanych, którzy mają zostać wysłani na wojnę na Ukrainę, którzy chcą się poddać SZU.

Jak podano w materiale, pewnym utrudnieniem w funkcjonowaniu programu jest to, że krewnym więźniów w Federacji rosyjskiej mówi się, że „Chcę żyć” to taki projekt FSB. Ale nawet pomimo dezinformacji „od marca tego roku centrala koordynacyjna I Want to Live otrzymuje co miesiąc 3000 próśb od rosyjskiego wojska z prośbą o ich schwytanie”.

 Według Witalija Matwijenki, przedstawiciela projektu Chcę żyć, po wymianie rosyjscy więźniowie wracają do ojczyzny z nadwagą i „hollywoodzkimi uśmiechami” (spoiler: międzynarodowe organizacje praw człowieka monitorują wyżywienie i utrzymanie więźniów, a w areszcie działa bezpłatny nowoczesny gabinet dentystyczny). Nota bene przedstawiciele Międzynarodowego Czerwonego Krzyża, który słynie z troski „o wszystkie strony konfliktu”, mają stały dostęp do obozu jenieckiego.

Ukraina wydaje miesięcznie 10 tys. hrywien na utrzymanie jednego więźnia. Ich areszt obejmuje salę telewizyjną, siłownię, sklep spożywczy i tytoniowy oraz lekarza i psychologa. Więźniowie, którzy zgłosili chęć pracy, otrzymują wynagrodzenie i możliwość odbierania paczek od bliskich (do 20 kg), a także prawo do wykonywania telefonów do domu (zapewniany jest telefon).

„Osoba, która podda się projektowi "Chcę żyć", nie zostanie ponownie wysłana na front. Nigdy nie mieliśmy takich przypadków" - powiedział Matwienko."

https://t.me/hochu_zhyt

https://glavcom.ua/publications/do-posluh-rosijskikh-polonenikh-je-stomatolohichnij-kabinet-jak-pratsjuje-projekt-khochu-zhit-941218.html

  🪖 Ciekawa składanka od Ukraińskich żołnierzy

  🪖 Nowy nabytek straży granicznej 

Kiedy jesteś zwykłym szarym obywatelem, który powiedział parę niemiłych słów o jednej z najbardziej niecywilizowanych grup społecznych w europie, które nic pozytywnego do Polski nie wniosły.

Sąd: Wyrok skazujący, 4000 zł kary + koszty procesu. Dodatkowo brud w papierach i możliwe problemy z znalezieniem pracy.

Kiedy jesteś celebrytką walczącą z opresyjną włądzą i promującą prozachodnie ideologie. Nazywasz mordercami straż graniczną latającą w mrozie po lasach byś mogła, spokojnie żyć w ciepłej warszafce:


Sąd: Uniewnienie w II instancji.

Otrzymujesz oferty pracy z TVN oraz możesz inkasować kasę za wywiady, w których opowiadasz jak to zostałaś ofiarą hejtu. Bezkarnie dalej obrażasz straż graniczną.
   

Dziś funkcjonariusze Straży Granicznej we współpracy z innymi służbami podczas wyjątkowo trudnej akcji uratowali 10cudzoziemców, którzy w trakcie nielegalnego przekraczania polsko-białoruskiej granicy Polsko-Białoruskiej utknęli na terenach bagiennych otaczających Zalew Siemianówka