Młodzież nie pamięta, ale propaganda PRL bardzo lubiła pewne określenia jak np. Spekulant, to właśnie spekulanci byli winni brakom zaopatrzenia. Prowadzili oni działalność wywrotową w celu pogorszenia poziomu życia ludu. I tak dzisiaj w wiadomościach w radiowej trójce słyszę że rząd będzie walczył ze spekulantami opozycja to poprze. I żeby nie było nie mam nic do tego że pojawią się obostrzenia dla fliperów, choć w wolnym kraju każdy powinien móc kupić co chce i ile chce i sprzedać gdy mu się spodoba. Pal licho niech robią co chcą z fliperami. Niebezpieczna natomiast jest retoryka I używanie określeń rodem z PRL. Nowa komuna zakrada się po cichu. Nie długo za wszystko będą winni Spekulanci, zaplute karły reakcji, wywrotowcy, faszyści, podżegacze. NIECH ŻYJE SOJUSZ NA RZECZ WALKI Z KLIMATEM! NAPRZÓD TOWARZYSZE KU NOWEJ EUROPIE!