Więc i ja czymś pochwalę się. Jest to dla mnie mały sukces, gdyż poniższe zdjęcia zostały zrobione całkowicie przeze mnie, potem naświetlone negatywy wywołałem i oczywiście sam wykonałem odbitki w ciemni (na koniec odbitka została zeskanowana na zwyczajnym skanerze). Zdjęcia nie były robione pod kątem artystycznym, a jako pamiątka z odbytych podróży.
Pierwsze zdjęcie przedstawia kapliczkę w drodze na Błatnią (Wysokość: 917 m n.p.m). Drugie zdjęcie przedstawia dawne schronisko na Równicy (758 m n.p.m.). Trzecie zdjęcie napawa mnie małą dumą, gdyż zostało zrobione podczas jazdy samochodem, w warunkach kiepskiego oświetlenia i rzeczony krajobraz co chwilę zasłaniały drzewa. Ostatnie zdjęcie zostało zrobione przy wejściu do dawnego schroniska (również oświetlenie nie było zbyt zadowalające).
Dla zainteresowanych, mała garść informacji:
Aparat: Sokół Automat
Klisza: Fomapan 200 ISO (cięta z rolki)
Wywoływacz negatywowy: FOMA FOMADON P W37 (mogłem się pomylić i być może używałem FOMA FOMADON EXCEL W 27)
Wywoływacz pozytywowy: 2M-PN
Utrwalacz: FOMA FOMAFIX P (w obu przypadkach, ale inaczej rozcieńczony)
Powiększalnik: Krokus 3
Filtr miękki
Papier: FOMA FOMASPEED VARIANT 10X15/25 312
I tak na sam koniec. Zdjęcia nie są pozbawione wad, posiadają parę błędów i w przyszłości postaram się je zminimalizować.