Skarby Jezior - czyli co kryje się pod Twoimi stopami podczas plażingu :)

6
Skarby Jezior - czyli co kryje się pod Twoimi stopami podczas plażingu :)
Skarby Jezior - czyli co kryje się pod Twoimi stopami podczas plażingu :)
Seria wykopkowa się w miarę przyjeła wiec pomyślałem, że tym razem pokażę co udaje się wydobyć z odmętów jezior.

Skarby Jezior - czyli co kryje się pod Twoimi stopami podczas plażingu :)
Jeden wypad, jedno jezioro, 3 plaże (w tym dwie dzikie).

Jak widać po usunięciu szkła, gwoździ, kawałków blach, kapsli - wychodzą ciekawe rzeczy w postaci bilonu i srebnego krzyża próby 925 :)

Pozdroooo 🍻
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Jajko niespodzianka w postaci radzieckiej pamiątki :)

21
Jajko niespodzianka w postaci radzieckiej pamiątki :)
Kolejny wypad i kolejne przygody :)

Garść informacji:

Radziecki granat ręczny F-1
Odłamki, których liczba dochodziła do 1000 mają bardzo duży zasięg (sięgający 200 metrów) i stanowią zagrożenie dla nawet rzucającego.
Granat F-1 był używany przez Armię Czerwoną w czasie II wojny światowej od 1941 i Polskie Siły Zbrojne sformowane w ZSRR.

Fant trafiony w weekend, tak więc pieczę nad "jajkiem" sprawowały służby - oczekując na patrol saperski.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Wykop jest odrealniony i powinni im z miejsca odebrać prawa wyborcze

20
https://wykop.pl/link/7382285/w-unii-europejskiej-nie-zobaczysz-lokalizacji-obiektu-z-wyszukiwarki-google/strona/2

Jesteś sobie Google, tworzysz najlepszą wyszukiwarkę i najlepsze usługi cloudowe konsumenckie na świecie, więc zgarniasz 90% rynku i trzymasz ciągle wysoki poziom więc nie tracisz użytkowników. EU tworzy sobie prawo, którego jedynym celem jest pogorszyć twoje usługi, w zasadzie bez argumentów...

Tymczasem wykopki:
1. "Założenie jest takie, że Google jest monopolistą i swoją pozycją może wpływać na rynki, więc trzeba to kontrolować."
2. "Google ostatecznie kiedyś wypierdzieli się na głupi ryj i na białym koniu wjedzie nowy gracz z nowymi nadziejami dla użytkowników, a przynajmniej taką nadzieje coraz częściej czuję."
3. "taka już kolej rzeczy. Potem ten nowy gracz stoczy się jak Google, bo też zachłyśnie się chwałą i niezniszczalnością aż będą na niego wszyscy narzekać i czekać na następcę."
4. "To nie wina Unii Europejskiej. To złośliwa zagrywka Google na szkodę użytkowników jako "zemsta" za uchwalenie takich, a nie innych przepisów nie po myśli korporacji. To złośliwość pierwsza i zapewne nie ostatnia..."
5. "Brednie. Po prostu chcą wymusić zmianę prawa, tak jak to robili w Australii. Mam nadzieję, że UE skutecznie będzie miało ich w dupie i będzie ich #!$%@?ć regulacjami antymonopolowymi."

Czy stanę w obronie Google? Nie, bo Google nie jest monopolistą na rynku, to UŻYTKOWNICY świadomie wybierają usługi Google'a, przecież mamy alternatywy dla wyszukiwarki, maili, kalendarzy, map i usług chmurowych: Microsoft (Bing, Drive, Office 365), Yahoo, Yandex, AOL, Baidu, Apple. Przecież wystarczy zrezygnować z Googla i przejść na inną platformę...

... ale nie, sprawne mózgi idiotów doszukują się w symetrycznym traktowaniu i wymuszonej równości dostępu do PRYWATNYCH usług z poziomu innych PRYWATNYCH usług ideologii wolności wyboru. I czego chcą? Żeby na usługach Google'a (wyszukiwarce i chmurze), używać map Microsoftu itp.

Wiecie jaki jest zachwiany warunek logiczny tej sytuacji? Że zgodnie z tą regulacją i tym tokiem rozumowania, ja jutro będę chciał iść do salonu Mercedesa i kupić E200, ale z kierownicą z BMW bo ma fajne guziki, a zawieszenie chcę z Renault, bo to tani i sprawny pneumatyk, a i skrzynię biegów chcę z Fiata, bo miałem ją we wcześniejszym samochodzie i wiem, że przelatałem na niej 200 tyś. po całej Europie. Chcę wolności w wyborze i zakupie wyposażenia samochodu! Samochody modułowe, to jest to!

Tak samo chcę aby do mojej suszarki z LG pasowały filtry z Boscha, bo są lepsze.

Oczekuję, by do mojego konta bankowego ING wydano karty z Santandera, bo są ładniejsze i poza tym uważam, że do mojego konta ING powinienem móc podpiąć konto inwestycyjne z Aliora, żebym miał wszystko na jednym pulpicie.

Microsoft ma odpalać wszystkie aplikacje z Linuxa, a Linux z Windowsa, bo tak.

Praktyki monopolowe, to skupowanie innych firm, to wykupowanie im wszelkiej dostępnej przestrzeni, to kampanie anty marketingowe, to przelicytowywanie konkurencji na wszystkich płaszczyznach, to płacenie klientom, by nie korzystali z usług konkurencji. I tutaj Googla nie bronię absolutnie, powinni im za to kary DOWALAĆ SAKRAMENCKIE, bo te praktyki stosują nagminnie (i jakoś żadne regulacje EU ani US nie odnoszą się akurat do tych praktyk), ale od kiedy DOSTARCZANIE DOBRYCH USŁUG czy PROMOWANIE SWOICH USŁUG WEWNĄTRZ SWOICH USŁUG to praktyki monopolowe?

Czy ja już nie mogę wyprodukować mistrzowskiego cukierka z mistrzowskim napojem i na opakowaniach obu napisać, że polecam swoje produkty bo są najlepsze i można je kupić tylko w pakiecie?

WTF się tu odjaniepawla?
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Podsumowanie

53
Jako że wczorajsza dzida o bagnecie się przyjął wrzucam podsumowanie dwóch pełnych dni kopania około 14h.
Uczynnych obywateli informuje że wszystko zostało pozyskane legalnie za zgodom właściciela terenu i WKZ więc po prokuratora nie musicie dzwonić.
Reszta fantów to same łuski, puszki, odłamki i śmieci około 70kg żelastwa z czego najlepsze fanty wam pokazuję.
To by było na tyle dzięki za uwagę i wypierdalam 
Podsumowanie
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.094976186752319